- Kiedy strażacy dotarli na miejsce kombajn znajdował się na prawym pasie jezdni, na lewym był fiat - opowiadają pińczowscy strażacy.
Kombajnem kierował 55-letni mężczyzna, fiatem 54-latek. Funkcjonariusze ustalili, że maszyna rolnicza jechała w kierunku miejscowości Góry. Z przeciwnej strony jechał "maluch". Pojazdy zderzyły się na łuku drogi.
Kierowca fiata opuścił samochód o własnych siłach przed przybyciem straży pożarnej. Jak informują policjanci, z urazem głowy został zabrany do szpitala. Kombajniście nic się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?