MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Kupicha ma pokorę do muzyki

Marzena Kądziela
Piotr Kupicha i jego zespół Feel nie schodzą ostatnio z pierwszych miejsc list przebojów.
Piotr Kupicha i jego zespół Feel nie schodzą ostatnio z pierwszych miejsc list przebojów.
Piotr Kupicha, wokalista zespołu Feel, nad wszystko kocha rodzinę. Swej żonie Agacie na Dzień Kobiet sprezentował samochód.

Nauczył się pokory

Piotr Kupicha, 29-letni katowiczanin, jest miły, kulturalny i otwarty. Z uśmiechem rozdaje autografy, nie odmawia pozowania do zdjęć ze swymi fanami. - Nie odbiła ci palma? - pytamy przed sobotnim koncertem w Końskich. - Nie masz ochroniarza? Przecież jesteś obecnie jednym z najbardziej popularnych polskich wokalistów.
Piotr odpowiada, że etap "palmowego odbicia" ma za sobą.

- Śpiewałem w zespole Sami, gdzie jako 22-latek odniosłem wielki sukces - mówi. - Nasza piosenka "Lato 2000" zdobyła na festiwalu opolskim Superjedynkę w kategorii debiut roku. Grały ją wszystkie stacje radiowe, występowaliśmy w telewizji, zaczęliśmy być rozpoznawalni. Czułem się, jakbym schwycił Pana Boga za nogi. Tymczasem okazało się, że sława szybko przemija, że jednego roku fani cię kochają, za kilka miesięcy już o tobie nie pamiętają. Tworząc kolejną formację, zespół Feel, już o tym wiedziałem. Nauczyłem się pokory, bo wiem, co to być na szczycie i jak z niego spadać.

W górach czuje się wolny

Piotr lubi być nie tylko na szczytach list przebojów. Kocha góry i wspinaczkę. Ma uprawnienia instruktorskie, może więc nie tylko sam się wspinać czy wędrować po grotach i jaskiniach, ale także uczyć tego innych. - Wspinaczka daje mi poczucie wolności - zdradza. - Kocham przestrzeń, uwielbiam przebywać na łonie natury, gdzie zapominam o codzienności. Gdy nie mogę pojechać w góry, ćwiczę w sali na wspinaczkowej ściance.

Na razie muzyk zdobywa polskie najwyższe góry. - Być może w przyszłości wybiorę się w Alpy czy Himalaje, choć na pewno nie będzie to w najbliższym czasie - kontynuuje wokalista. - Teraz ważniejsza od gór jest muzyka.

Adrenalina na scenie

Zapytany, co daje mu większy zastrzyk adrenaliny: wspinaczka czy występy przed publicznością, odpowiada bez chwili namysłu: - Zdecydowanie koncerty. Gdy widzę entuzjazm publiczności, gdy słyszę, jak widzowie śpiewają wraz ze mną moje piosenki, czuję się, jakby unosiły mnie niewidzialne skrzydła. To cudowne uczucie. Każdy koncert dostarcza mi nowej energii, każde spotkanie z fanami przekonuje, że to, co robię, ma sens.

Zdrowy tryb życia

Po wielkim sukcesie, jaki zespół Feel odniósł zeszłego lata w Sopocie zdobywając Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności za piosenkę "Jest już ciemno", propozycje koncertów, występów w programach telewizyjnych sypią się jak z rękawa. O popularności grupy świadczy także najnowszy sukces, czyli otrzymanie Telekamery 2008 w kategorii muzyka. Feel pokonał nominowane do nagrody: Dodę, Justynę Steczkowską, Edytę Górniak oraz zespół Myslowitz. - Koncertujemy bardzo dużo, jeździmy niekiedy z jednego końca Polski na drugi, to dość męczące - przyznaje Piotr.

Jaki jest jego sposób na regenerację sił? - Zdrowy tryb życia - odpowiada bez wahania. Co to znaczy? - Przede wszystkim dużo snu. Pomaga mi na pewno także to, że nie palę i nie piję alkoholu. Uważam, że to, czego obecnie doświadczam, można przeżywać wyłącznie z trzeźwą głową. Lubię jeździć na rowerze czy spacerować z rodziną.

Prezent na Dzień Kobiet

Na te spacery Piotr nie ma jednak obecnie zbyt wiele czasu. Gdy jest w trasie, często dzwoni do żony Agaty i dwuipółletniego synka Pawła. - Rodzina spowodowała, że inaczej patrzę na świat, jestem bardziej dojrzały i odpowiedzialny. Mam cel - zapewnienie moim najbliższym bezpieczeństwa.

Piotr Kupicha Dzień Kobiet spędził w Końskich, gdzie wraz z zespołem koncertował. Zapytaliśmy, czy pamiętał o życzeniach dla żony. - Oczywiście, z samego rana dzwoniłem do Agaty. Czy to nie fantastyczny prezent? (śmiech) - odpowiada wesoło. - A tak poważnie, to żona na Dzień Kobiet dostała ode mnie także inny prezent - hondę civic. Mam nadzieje, że ten upominek podoba jej się równie mocno, jak mój poranny telefon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie