Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Pawłowski z sukcesami pracuje we Francji

Dorota Kułaga
Pochodzący z Kielc trener koszykówki Piotr Pawłowski ze swoimi podopiecznymi we Francji
Pochodzący z Kielc trener koszykówki Piotr Pawłowski ze swoimi podopiecznymi we Francji Archiwum prywatne
Kielczanin Piotr Pawłowski od siedmiu lat pracuje we Francji. Z powodzeniem szkoli zespoły koszykarskie, obecnie w podparyskim klubie Villejuif Basket. Wcześniej w COC Chennevierres i Ormoise Vilneuve Saint Georges.

Jego drużyny awansowały o trzy poziomy rozgrywek
Jego drużyny bardzo dobrze radzą sobie w rozgrywkach młodzieżowych. - Tak się szczęśliwie złożyło, trochę przypadkowo, że trafiłem na prezesa klubu, który mnie zatrudnił. Miało być na krótko, a będą to chyba lata - opowiada Piotr Pawłowski, który w wakacje przyjechał do Kielc, żeby odwiedzić rodziców. Dodajmy, że jego tatą i chyba najwierniejszym kibicem jest Antoni Pawłowski, nestor kieleckich dziennikarzy sportowych.

Piotr Pawłowski pracuje już w trzecim klubie we Francji. Na początku przez pewien czas szkolił seniorów, teraz prowadzi grupy młodzieżowe. - Mam satysfakcję. Z powodzeniem przeniosłem na grunt francuski trochę swoich przemyśleń dotyczących filozofii koszykówki. Moje drużyny awansowały już z poziomu departamentalnego na poziom interregionu. To są trzy poziomy rozgrywkowe. We Francji to bardzo dużo. Czasami trenerzy pracują kilka lat, żeby to osiągnąć. Mnie się to udało w dość krótkim czasie. Myślę, że mogę mówić o swoich małych sukcesach - mówi Piotr Pawłowski, który urodził się 16 listopada 1962 roku w Kielcach.

Dwie jego wychowanki trafiły do AS Orly
Ta praca wciąż sprawia mu bardzo dużo satysfakcji, jest też wielką, wspaniałą przygodą w nowym kraju. - A Francja jest potęgą koszykarską, zaistnieć na rynku trenerskim w tym kraju jest bardzo ciężko - zaznacza.
Dwie wychowanki kieleckiego trenera trafiły też do ekstraklasy do zespołu AS Orly, który jest ubiegłorocznym mistrzem Francji kadetek. Są to Salia Keita i Myrina Meite.

Dla trenera to jest wielka radość i satysfakcja
- We Francji jest inny system przejścia z klubu do klubu. Te zawodniczki, które mają szansę grać w najlepszych zespołach w kraju, po prostu zmieniają barwy klubowe. Jest to wielka satysfakcja dla trenera, że jego podopieczne mogą się znaleźć w bardzo mocnych zespołach, albo w centrach szkoleniowych. Udało mi się wychować dwie bardzo dobre zawodniczki. Trafiły do mocnego klubu. Mam nadzieję, że ich kariera będzie się dalej rozwijać i usłyszy o nich nie tylko Francja, ale i Europa, bo są to wspaniałe dziewczyny - podkreśla trener Piotr Pawłowski, który we Francji mieszka z żoną Izabelą i 10-miesięcznym synem Adamem.
- Po tych siedmiu latach we Francji już wiedzą, że jestem fanatykiem obrony. Moje zespoły wygrywają mecze bardzo ciężką, zorganizowaną obroną, wręcz niszczącą fizycznie i psychicznie przeciwnika. Ja zawsze powtarzam, że jak teraz będą mieć takie nawyki, to będzie im łatwiej w seniorach. Nie potrafię powiedzieć swoim podopiecznym: odpuszczamy, bo mamy wygraną. Wymagam od nich bardzo ciężkiej pracy przez całe spotkanie. W tym roku miałem już mecze na poziomie elity regionu, które wygrywaliśmy 144:20 - mówi.

Ma dostęp do tego, co najlepsze i najnowsze
Piotr Pawłowski jest trenerem pierwszej klasy. Przed wyjazdem do Francji pracował w kieleckich klubach. Prowadził koszykarki Tęczy, a następnie grupy młodzieżowe w Miteksie, Lafarge, MDK. Był też asystentem trenera Włodzimierza Środy w drugoligowym zespole Lafarge.

- To już 32 lata pracy w tym zawodzie. Koszykówka przez te lata bardzo się zmieniła. Rozwijałem się dzięki temu, że mogłem podglądać, najpierw w Koronie Kraków, bardzo dobrych trenerów i czerpać z tego, co mi pokazywali. Później był epizod w klubie ROW Rybnik, ładnych parę lat w Kielcach. I teraz jest Francja, gdzie mogę uczyć się od wielu bardzo dobrych trenerów. Francuzi korzystają z najlepszych wzorów na świecie w tej dyscyplinie, czyli wzorów amerykańskich. Człowiek cały czas ma dostęp do tego, co najnowsze i najlepsze. Kiedy przenosi to do swojej praktyki i filozofii, to daje efekty i dużą satysfakcje - podkreśla Piotr Pawłowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie