Piotr Polk: szkoda, że to nie po drodze

Śledztwa w sprawie zerwanego ścięgna Achillesa Jarosława Kuby nie będzie. Skończyło się na życzeniach szybkiego powrotu do zdrowia.
(fot. Fot. Zbigniew Tyczyński )

Zbigniew Tyczyński: - Jakie wrażenie zrobił na panu Bałtów?

Piotr Polk: - Niewiarygodne, nie wiedziałem, że coś takiego istnieje i to w tak zaawansowanym rozmiarze: wyciągi, zjazdy, dinozaury…. Powiem szczerze, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Cieszę się, że ludzie poza szukaniem korzyści wymiernych, bo to także jest ważne, dbają o coś więcej, bo przecież to miejsce służy edukacji przede wszystkim bardzo młodych ludzi. Jednocześnie widać, że jest to przedsięwzięcie bardzo poważne i zrealizowane z dużym rozmachem. Szkoda tylko, że to nie po drodze.

- Całe Świętokrzyskie walczy, by dzięki zdjęciom do serialu Ojciec Mateusz wszystkim było tu po drodze.

- Myślę, że Ojciec Mateusz już sprawił, że Sandomierz stał się znany a Świętokrzyskie dzięki nowym odcinkom nabiera dodatkowego uroku. Co prawda nie wyobrażam sobie, by mieszkać w takim mieście, gdzie jest tyle przestępstw, bo czasem mamy wrażenie z Michałem Pielą, który gra aspiranta Nocula, że złapaliśmy w niewielkim Sandomierzu więcej przestępców niż policja w Nowym Jorku. Mówiąc jednak poważnie, Sandomierz jest niezwykle urokliwy a teraz ruszamy w województwo. Byliśmy już w Wąchocku, jesteśmy w Bałtowie, a będziemy w Opatowie, Górach Świętokrzyskich i Pacanowie. Jeszcze nie wiem, kogo tam będziemy musieli aresztować. Może Koziołka Matołka… Najważniejsze, że to wszystko pokaże telewizja, niezwykle skuteczne medium w promowaniu.

- Świętokrzyskie da się polubić?

- Jako zespół już przechodzimy błyskawiczną edukację z atrakcji województwa. Jest tu wiele uroczych zakątków. Gdy tylko wjechałem do Bałtowa, byłem pod wrażeniem miejsca. Tu górki, tam dolina rzeki, niezwykle malownicza okolica, która może się spodobać.

- Czy pobyt w Bałtowie na planie filmowym, choć bez aktorskich obowiązków, pomoże komisarzowi Możejce w odnalezieniu zaginionej dziewczynki?

- Wiadomo, że w tym serialu i tak wszystkich znajduje ojciec Mateusz ale z drugiej strony zawsze powtarzam, że ojciec Mateusz rozwiązuje zagadki a na pierwszych stronach gazet i tak jest Możejko.

- A co z życiem prywatnym sławnego policjanta?

- Mogę tylko powiedzieć, że wkrótce komisarz Możejko zakocha się…

-Dziękuję za rozmowę

Piotr Polk podczas pobytu w Bałtowie w otoczeniu wielbicielek jego aktorskiego talentu
(fot. Fot. Zbigniew Tyczyński )

Piotr Polk był na tyle zauroczony Jura Parkiem, że natychmiast przystąpił do robienia zdjęć
(fot. Fot. Zbigniew Tyczyński )

Filmowy inspektor Możejko udziału w zdjęciach w Bałtowie nie brał, ale żywo interesował się tym, co dzieje się na planie
(fot. Fot. Zbigniew Tyczyński )