-Byliśmy świadkami ciekawego widowiska. To był wyrównany mecz, wynik był sprawą otwartą. W pierwszej i drugiej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji, zresztą Korona też. Trzeba pewne momenty przeczekać, a później wykorzystać swoje atuty. Tak przeczekaliśmy huraganowe ataki Korony. Los był łaskawszy dla nas. Zdobyliśmy bramkę i wywozimy trzy punkty. Tutaj nigdy nie grało się łatwo, dziś Korona potwierdziła, że u siebie będzie niewygodnym rywalem – powiedział Piotr Stekowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?