Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotrek Pluta z Jędrzejowa może wkrótce wyjechać do Watykanu i spotkać się z Papieżem Franciszkiem! Czy się to uda? (ZDJĘCIA)

Urszula Lubczyńska-Gładka
Rok temu opisywaliśmy historię Piotra Pluty z Jędrzejowa, dzisiaj już 14-letniego chłopca, którego marzeniem jest spotkać się z Papieżem Franciszkiem i zaśpiewać mu „Barkę”, a także pomodlić się przy grobie Jana Pawła II.

Piotrek jest dzieckiem autystycznym, od kilku lat leczonym onkologicznie, ponieważ choruje na chłoniaka Hodgkina. Marzenie Piotrka podjęła się wówczas spełnić Fundacja Mam Marzenie.

- Dość szybko udało się uzbierać pieniądze na spełnienie marzenia Piotrka – podkreśla Marcin Czerwiński, koordynator fundacji dla Krakowa i Kielc. – Wiele osób okazało serce, wpłaciło dla Piotrka pieniądze, w sumie to 8000 złotych, które wystarczą na wyjazd do Watykanu dla niego, jego opiekuna prawnego (mamy) oraz wolontariusza prowadzącego.

Pieniądze zbierali wtedy mieszkańcy Jędrzejowa, całego powiatu, a nawet – województwa. Piotrek jest postacią znaną – mimo młodego wieku – w swoim lokalnym środowisku, ponieważ kocha scenę i występy. Swoim śpiewem przyciąga uwagę i otwiera serca ludzi podczas różnych przedstawień, uroczystości i imprez, zwłaszcza w Jędrzejowie, ale nie tylko. Na przykład ostatnio, wraz ze swoim bratem bliźniakiem Pawłem, który gra na saksofonie, włączyli się z powodzeniem w koncert Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kielcach.

- W ubiegłym roku w zbieranie pieniędzy na realizację marzenia Piotrusia zaangażował się między innymi radny powiatowy Tomasz Puchrowicz, który stworzył zbiórkę na Facebooku, podczas której udało się zebrać 3940 zł. Pan Tomasz zorganizował także „Choinkę Marzeń” dla Piotrusia w Szkole Podstawowej w Rakowie, gdzie zebrano 2650 zł – wylicza mama Piotrka, Monika Gawłowska. – Ponadto marzenie Piotrka wsparła Szkoła Podstawowa nr 3 w Jędrzejowie, organizując własną zbiórkę, z wynikiem 1088 złotych. Wszystkie te pieniądze zostały wpłacone przez zbierających na konto Fundacji Mam Marzenie. Były także wpłaty od prywatnych osób na konto fundacji. Pierwsza z nich to był tysiąc złotych od osoby prywatnej, dosłownie na drugi dzień po ukazaniu się artykułu o zbiórce, pamiętam naszą wspólną radość, kiedy fundacja przekazała mi tę wiadomość – wspomina pani Monika.

Jak mówi Marcin Czerwiński, pieniądze w spełnianiu marzeń chorych dzieci to jednak dopiero połowa sukcesu. Wolontariusze muszą jeszcze znaleźć sposób, aby te marzenia spełnić. Udaje się to w 95 procentach. Czasem coś przekracza możliwości spełnienia marzenia w 100 procentach.

- Piotrek marzył o prywatnej audiencji u papieża, z możliwością zaśpiewania mu, jednak taka forma spotkania okazała się niemożliwa do zrealizowania – opowiada koordynator fundacji. – Po zamieszczonym w grudniu ubiegłego roku poście na Facebook’u, w którym przypominaliśmy o marzeniu Piotrusia i prosiliśmy o pomoc w spełnieniu go, do wolontariuszki prowadzącej, Wioli Kłys, odezwał się kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski.

Kardynał Krajewski wyjaśnił, że takich próśb jest bardzo wiele. Jedyną możliwą do zaproponowania z jego strony formą spotkania z Papieżem Franciszkiem jest zaproszenie Piotrka na audiencję dla osób niepełnosprawnych, która odbywa się co środę.

W tej właśnie formie marzenie Piotra Pluty zamierza zrealizować Fundacja Mam Marzenie. – Obecnie ustalamy z mamą Piotrka wszystkie szczegóły wyjazdu, który ma odbyć się w marcu lub kwietniu – powiedziała nam Wioletta Kłys, wolontariuszka fundacji. - Nie jest to proste do realizacji marzenie, mamy nadzieję, że się uda, wtedy wszyscy będziemy się cieszyć – dodaje wolontariuszka.

Mama Piotrka natomiast nie ukrywa, że chciałaby, aby jej syn mógł zrealizować marzenie w takiej formie, jak chciał od początku. – Chciałabym, aby Piotruś mógł zaśpiewać Papieżowi, tak jak tego pragnie – mówi. – A jeśli to będzie już zupełnie niemożliwe, by miał chociaż trochę czasu na zwiedzanie Watykanu, odwiedzenie grobu Jana Pawła II. Jeśli już dotrzemy tak daleko, jeśli Piotrek dobrze zniesie podróż i będzie czuł się na siłach, warto tak wszystko zorganizować, aby później miał co wspominać. On bardzo przeżywa to, że ma taką szansę – spotkania z Papieżem Franciszkiem, pobytu w Watykanie – i zależy mi bardzo na tym, aby te przeżycia były dla niego jak najpiękniejsze.

Miejmy nadzieję, że uda się wszystko ułożyć jak najlepiej dla Piotrka, tak, aby mógł się cieszyć ze swojego spełnionego marzenia, a wraz z nim – ludzie, którzy ze szczerego serca chcieli i nadal chcą mu pomóc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie