Policjanci staszowskiej drogówki zatrzymali w miniony weekend prawa jazdy siedmiu kierowcom, którzy w terenie zabudowanym znacznie przekroczyli prędkość. Niechlubnym rekordzistą był 30-letni kierowca peugeota skontrolowany w piątek po godzinie 20.30 w Rytwianach.
- W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 mężczyzna rozpędził swe auto do 154 kilometrów na godzinę – informowała młodszy aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.