Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pisarka Krystyna Mirek odwiedziła Pińczów. Opowiadała o powieściach: - Pomysły wyświetlają mi się w głowie jak film

as, oprac. ach
Biblioteka Pińczów
Marzenia ciągle odkładała na później. Aż w końcu zdecydowała się je spełnić. Dziś jest jedną z najbardziej poczytnych polskich pisarek. Mowa o Krystynie Mirek, która w piątek, 9 marca odwiedziła Pińczów.

W piątek, 9 marca, Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Pińczowie gościła Krystynę Mirek, jedną z najpoczytniejszych polskich pisarek, autorkę dwudziestu powieści obyczajowych dla kobiet, między innymi: „Polowanie na motyle”, "Podarunek", „Droga do marzeń”, saga „Jabłoniowy sad”.

Krystyna Mirek jest absolwentką polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Przez wiele lat pracowała w szkole. Tuż przed czterdziestymi urodzinami postanowiła zabrać się za realizację marzeń, które ciągle odkładała na później, dzieląc swój czas między szkołę, a wychowywanie dzieci. Wysłała swoją pierwszą powieść do wydawcy i tak zaczęła się jej kariera pisarki. Obecnie pisarstwo stało się dominującym zajęciem w jej życiu zawodowym. Prywatnie pani Krystyna jest żoną i mamą czworga dzieci, trzech dorastających córek i czteroletniego synka. Mieszka pod Krakowem, niedaleko Puszczy Niepołomickiej.

Pisarka podczas spotkania opowiadała o sobie i swojej twórczości. Przybyli na spotkanie czytelnicy pytali pisarkę o to, skąd bierze inspiracje i pomysły na swoje powieści. Jak się okazało pani Krystyna czerpie je z życia, jak podkreśliła – same do niej płyną. Nie wymyśla ich, one wyświetlają się w jej głowie jak film.

Powieść stara się tak napisać, żeby była atrakcyjna dla czytelnika, wartościowa i niosła jakieś głębokie, życiowe przesłanie. Twierdzi, że inspiracją do nowej powieści może być np. gest, słowo, zasłyszana rozmowa w pociągu. Czytelnicy mogli dowiedzieć się również jak wygląda dzień pracy pani Krystyny, która jest pisarką bardzo pracowitą i systematyczną. Pisarka opowiadała również o swoim codziennym życiu. Lubi gotować, pracować w ogrodzie i szydełkować.

Po spotkaniu autorka podpisywała swoje książki i rozmawiała z czytelnikami, którzy bardzo dziękowali za przyjazd do Pińczowa i niezwykle sympatyczne spotkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie