PKO BP Ekstraklasa. Korona Kielce po zaciętym meczu pokonała Wisłę Płock 1:0. Zwycięskiego gola strzelił Piotr Malarczyk. Zobacz zdjęcia

Korona Kielce - Wisła Płock 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Piotr Malarczyk 68.
Korona: Forenc - Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag - Petrow (81. Szpakowski) - Błanik (63. Godinho), Deaconu, Nono (63. Takać), Łukowski (74. Kiełb) - Szykawka (81. Kostorz).
Wisła: Kamiński - Sulek (67. Drapiński), Rzeźniczak, Chrzanowski, Tomasik (89. Pawlak) - Furman (78. Lewandowski), Lesniak - Kolar (67. Vallo), Szwoch, Wolski - Warchoł.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Żółte kartki: Zator, Briceag (Korona), Tomasik (Wisła).
Widzów: 5834.

Tak jak zapowiadaliśmy do bramki Korony wrócił Konrad Forenc. Na ławce rezerwowych usiadł Marceli Zapytowski, który słabo wypadł w dwóch ostatnich spotkaniach. Sobotni mecz to była też ciekawa konfrontacja dwóch młodych szkoleniowców, dobrych znajomych z Korony - Kamila Kuzery i Pavola Stano.

Zobaczcie zdjęcia z meczu

Korona od początku ruszyła do ataku. W 2 minucie wykonywała dwa rzuty rożne, ale nie stworzyła zagrożenia pod bramką Krzysztofa Kamińskiego. W 10 minucie podopieczni Kamila Kuzery mieli pierwszą dogodną okazję do zdobycia bramki. Nono minął w polu karnym jednego z zawodników Wisły, podał do Jewgienija Szykawki. Białoruski napastnik uderzył z pierwszej piłki, ale w środek bramki i Kamiński pewnie złapał futbolówkę.

Korona od początku grała wysokim pressingiem, atakowała Wisłę na jej połowie. Jednak w 24 minucie to podopieczni Pavola Stano przeprowadzili składną akcję. Było groźnie pod bramką Konrada Forenca, ale w ostatniej chwili Miłosz Trojak zablokował strzał Damiana Warchoła.

Mecz toczył się w trudnych warunkach, padał deszcz ze śniegiem. Korona dominowała, dochodziła do pozycji strzeleckich, ale brakowało precyzji pod bramką Kamińskiego. W 42 minucie po wrzutce Ronaldo Deaconu główkował Jewgienij Szykawka, ale bramkarz Wisły był na posterunku. W 43 minucie pierwszy celny strzał oddała Wisła - z ponad 20 metrów Rafał Wolski, ale Konrad Forenc pewnie złapał futbolówkę.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Gospodarze oddali w niej 9 strzałów, z czego 3 były celne. Wisła miała na koncie 5 strzałów, ale tylko jeden celny. Posiadanie piłki również na korzyść Korony - 51 procent do 49 procent.

Drugą połowę obie drużyny zaczęły bez zmian w składzie. W 46 minucie Dominick Zator sfaulował Rafała Wolskiego. Dostał żółtą kartkę. Z rzutu wolnego uderzył Piotr Tomasik, jednak piłka przeszła nad poprzeczką. W 51 minucie goście ponownie zagrozili Koronie, z dziesięciu metrów uderzył Damian Warchoł, ale Konrad Forenc pewnie złapał futbolówkę.

W 58 minucie Korona wyprowadziła ładny kontratak, piłka trafiła do Jakuba Łukowskiego, ale najlepszy strzelec kieleckiej drużyny uderzył niecelnie.

Zobaczcie zdjęcia z meczu

W 68 wreszcie zapanowała ogromna radość na Suzuki Arenie. Z rzutu rożnego zacentrował Ronaldo Deaconu, fatalny błąd popełnił Krzysztof Kamiński. Piłka przeszła po rękach bramkarza Wisły i z metra do pustej bramki skierował ją Piotr Malarczyk. A więc 1:0!

W 80 minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Godinho, ale jego strzał świetnie obronił Kamiński. Po 90 minutach 1:0 dla Korony, ale sędzia doliczył 6 minut do regulaminowego czasu gry. W 92 minucie z ponad 20 metrów uderzał Kacper Kostorz - obronił Krzysztof Kamiński.

Koniec! Korona pokonała Wisłę 1:0 po golu Piotra Malarczyka. Dla Wisły Płock to piąta porażka z rzędu. jeden strzelony gol i 0 punktów po pięciu meczach - tak wygląda rok 2023 w wykonaniu Wisły. Żółto-Czerwoni zdobyli bardzo ważne punkty w walce o utrzymanie.

XXX

W meczu z Wisła Płock z powodu kontuzji nie zagrają Dawid Więckowski i Bartosz Kwiecień. Po pauzie za kartki wraca Kyryło Petrow. Zapewne on zagra w roli defensywnego pomocnika, bo w spotkaniu z Warta Poznań bardzo słabo zagrał Adam Deja.

- Kyryło potrafi grać na tej pozycji. Decyzję podejmiemy w piątek po rozruchu. Szykujemy parę zmian na ten mecz. Musi być rywalizacja. Była akcja, jest reakcja. Mamy szansę zrehabilitować się za porażkę z Wartą

- powiedział Kamil Kuzera, trener Korony.

A propos zmian w wyjściowym składzie, praktycznie przesądzone jest, że bramki będzie strzegł Konrad Forenc. Po raz pierwszy w tym roku, bo do tej pory sztab szkoleniowy stawiał na Marcelego Zapytowskiego. Dwa ostatnie spotkania pokazały, że jest w słabszej formie i dlatego zmiana wydaje się być konieczna.

- Jesteśmy pewni, że będziemy walczyć i pokażemy się z dobrej strony. Błędy w defensywie kosztowały nas dużo, do tego doszły niewykorzystane sytuacje. Jeśli chodzi o naszego rywala, to wiemy, że Korona to niewygodny przeciwnik, który nie odda choćby centymetra boiska

– mówił na przedmeczowej konferencji Pavol Staňo, trener Wisły Płock.

Sędzią głównym tego spotkania będzie Daniel Stefański, sędziami asystentami Dawid Golis i Michał Obukowicz. Z kolei funkcję arbitra technicznego pełnił będzie Karol Iwanowicz. Za VAR będa odpowiadać Piotr Lasyk z Krzysztofem Myrmusem.

Początek spotkania na Suzuki Arenie, pomiędzy Koroną Kielce, a Wisłą Płock w sobotę, 4 marca o godzinie 17:30. Transmisja spotkania na kanałach CANAL+ Sport, CANAL+ Sport 3, a także w CANAL+ ONLINE.