PKO BP Ekstraklasa. Korona Kielce zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin. O sytuacji kadrowej mówi trener Kamil Kuzera

W ostatni weekend piłkarze Korony Kielce nie rozgrywali meczu ligowego z powodu przerwy na reprezentacyjne eliminacje mistrzostw Europy. Sztab szkoleniowy i zawodnicy wykorzystali ten czas na odpowiednie przygotowania się do starcia z Pogonią Szczecin.

Jesteśmy zadowoleni z naszej pracy, podczas przerwy reprezentacyjnej. Cieszy mnie to, że zespół chce być coraz lepszy. Mamy świadomość tego, ze jesteśmy na samym końcu i musimy się stąd wydostać. Gra nam się zgadzała i cały czas się zgadza, ale potrzebujemy punktów. Trzy przegrane przez nas mecze doprowadziły do tego, że jesteśmy w takim miejscu

- powiedział Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.

Po sześciu rozegranych spotkaniach Korona ma na swoim koncie pięć punktów i zajmuje 18., czyli ostatnie, miejsce w ligowej tabeli. Pogoń jednak również spisuje się poniżej oczekiwać i zdobyła zaledwie o jeden punkt więcej, niż zespół z Kielc. Daje jej to 15. lokatę.

- Przeciwnik ma swoje problemy, ale dwa tygodnie to sporo czasu, żeby sytuację nieco poukładać. Pogoń będzie chciała udowodnić ze maja dobry zespół, bo tak jest. My będziemy chcieli wykorzystać ich problemy i musimy ciężko pracować, ale wierzę, że to przyniesie punkty. Presja w sporcie zawsze jest potrzebna, ale ta dobra presja. My mamy zupełnie inny kaliber problemów niż Pogoń, ale wiem że sobie poradzimy. Jedziemy tam i chcemy sprawić niespodziankę - dodał szkoleniowiec Korony.

W meczu z Pogonią Szczecin trener Korony, Kamil Kuzera nie będzie mógł na pewno skorzystać z Dalibora Takaca, który w meczu z Cracovią doznał kontuzji. Pod znakiem zapytania stoi również występ Jewgienija Szykawki, który odniósł drobny uraz na treningu oraz Mariusa Briceaga. Powoli wprowadzany do treningów jest Kyryło Petrow. Do składu wracają Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Dawid Błanik oraz Bartosz Kwiecień.

Szkoleniowiec poruszył jeszcze kwestię taktyki, którą będzie chciał zastosować w nadchodzącym meczu.

W minionym sezonie dużo bardziej bazowaliśmy na działaniach bez piłki. Wiedzieliśmy, że musimy zaproponować coś dodatkowego w tej lidze i nad tym dużo pracowaliśmy, ale ostatnio ta gra bez piłki pozostawiała wiele do życzenia. Zycie pokazuje że zespół nieźle zorganizowany, jak Wyspy Owcze potrafił się dobrze bronić w meczu z Polską

- podsumował trener Kuzera.

Do składu Korony Kielce wraca Dawid Błanik. Pomocnik wie, jaka presja ciąży na Pogoni, ale liczy że uda się przywieźć zdobycz punktową ze Szczecina.

- Za nami przerwa reprezentacyjna, którą bardzo dobrze wykorzystałem. Jestem gotowy, żeby grać w większym wymiarze czasowym. Zarówno dla nas jaki dla Pogoni ten początek nie jest dobry. Kluczowy będzie początek meczu, bo Pogoń musi wygrać i ciąży na nich ogromna presja. My tez musimy zapunktować. Nasza gra wyglądała dobrze, ale brakowało punktów. Będziemy musieli wykorzystać sytuacje, które stworzymy - powiedział Błanik.