Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga kontuzji w pińczowskiej Nidzie

(ALI)
Bramkarz Nidy Konrad Majcherczyk odniósł poważną kontuzję i nie zagra w Olsztynie.
Bramkarz Nidy Konrad Majcherczyk odniósł poważną kontuzję i nie zagra w Olsztynie. Adam Ligiecki
- Sytuacja jest krytyczna - mówi wprost Robert Podoliński, trener Ponidzia Nidy Pińczów. Naszego beniaminka drugiej ligi nawiedziła plaga kontuzji.

W Nidzie panuje prawdziwy szpital. Od kilku tygodni leczą urazy obrońca Marcin Karpiński, pomocnik Tomasz Bisikiewicz i bramkarz Adrian Zyguła. Przed niedzielnym meczem ze Startem Otwock kontuzji nogi doznał napastnik Robert Chlewicki i nie mógł wybiec na boisko. Na domiar złego, podczas tego spotkania obrońca Konrad Głuc z opuchniętym kolanem musiał w pierwszej połowie opuścić murawę. Niedługo po przerwie bramkarz Konrad Majcherczyk, broniąc kąśliwy strzał zawodnika Startu, niechcący uderzył w słupek... i złamał rękę.

- Sytuacja kadrowa jest bardzo zła, wręcz krytyczna. Konrad Majcherczyk ma rękę w gipsie, o graniu nie ma mowy. Konrad Głuc wróci na boisko nie wcześniej niż za 2-3 tygodnie. Nie zagra też na razie Robert Chlewicki - wylicza trener Podoliński,
W najbliższą sobotę Ponidzie Nida zmierzy się na wyjeździe z OKS Olsztyn. Oprócz kontuzjowanych piłkarzy nie wystąpi też rozgrywający Łukasz Mika, który w meczu ze Startem otrzymał czerwoną kartkę i musi pauzować. - Mamy wąską kadrę, lecz będziemy walczyć w Olsztynie - zapowiada Robert Podoliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie