Tu można przynosić zakrętki dla Olivii
Babcia Olivki, Ewa Tałaj z naszej redakcji w Staszowie odebrała pierwszą partię nakrętek od czytelników "Echa". Aby je zmieścić w samochodzie, musiała złożyć tylną kanapę.
(fot. Marcin Jarosz)
Tu można przynosić zakrętki dla Olivii
POŁANIEC: Gimnazjum numer 1 i Szkoła Podstawowa
im. Tadeusza Kościuszki - ulica Żapniowska 1, Przedszkole Publiczne - ulica Madalińskiego 1, Przychodnia Zdrowia - ulica Ruszczańska 3.
STASZÓW: Informacja w Szpitalu w Staszowie - ulica 11 Listopada, Biuro "Echa Dnia" - ulica Krakowska 9, Biuro Polskiego Stronnictwa Ludowego - ulica Kolejowa 15, Przychodnia Zdrowia - ulica Wschodnia 23, Zespół Szkół numer 2 w Staszowie - ulica Niepodległości (XXV-lecia PRL 4).
BOGORIA: Delikatesy Bruno Sadowski - Rynek.
KUROZWĘKI: Sklep "ABC" - Rynek 21.
O Małej Olivii z Połańca, która zmaga się z ciężką chorobą uniemożliwiającą jej poruszanie się, pisaliśmy na początku kwietnia. Przypomnijmy: 7-letnia Olivia choruje na rozszczep kręgosłupa. Lekarze nie dawali jej szans na samodzielne chodzenie. Przeszła sześć operacji, a 31 maja planowana jest siódma.
PIENIĄDZE NA WAGĘ ZŁOTA. ZA PLASTIK
W kilka tygodni po rekonwalescencji będzie mogła dokonać pierwszych przymiarek pionizatora, który umożliwi jej chodzenie o własnych siłach. Koszt tego urządzenia to około 20 tysięcy złotych. Jedna z firm zajmujących się przetwórstwem tworzyw sztucznych, w zamian za plastikowe nakrętki zaoferowała przekazanie odpowiedniej kwoty warszawskiej Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą", na zakup stabilizatora dla mieszkanki Połańca. Zobowiązał się, że za każdy kilogram zapłaci złotówkę. Jeśli dodatkowo będą one posegregowane kolorami wówczas zapłaci więcej niż złotówkę.
- Worków przybywa każdego dnia. Liczymy na to, że wraz ze słoneczną pogodą nakrętek będzie przybywało coraz szybciej. Zaczynamy też powoli segregację na poszczególne kolory. Wychodzi nam to całkiem sprawnie - mówią bliscy Olivki.
AKCJA TRWA. POMAGAJĄ DOROŚLI I NAJMŁODSI. KILOGRAMÓW PRZYBYWA
Olivki nie opuszczają w potrzebie przedszkolaki z Połańca, które błyskawicznie zapełniają worki zakrętkami. Kilka worków przekazała Magdalena Sipowicz, ciężko ranna w wielkiej katastrofie kolejowej pod Szczekocinami w marcu ubiegłego roku.
W akcje zbierania nakrętek zaangażowało się wiele osób w tym także redakcja "Echa Dnia" w Staszowie. Efekt jest znakomity dzięki naszym czytelnikom. Po dziesięciu dniach mieszkańcy Staszowa i okolic, ale też sąsiednich gmin przynieśli do naszej redakcji blisko 100 kilogramów tego "cennego" plastiku.
Tysiące nakrętek ofiarowali najmłodsi: między innymi Marysia Baran i Zuzia Madej ze Staszowa oraz Sebastian Godzisz z Ruszczy. Na wielkie słowa uznania zasługują przedszkolaki i uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Ossolinie w gminie Klimontów, którzy specjalnie dla Olivki zebrali tysiące nakrętek.
Odbierz upominek od Echa Dnia w Staszowie
Mała Olivka (w środku na wózku) zawsze może liczyć na swoich rówieśników z połanieckich przedszkoli, którzy zawsze bardzo chętnie jej pomagają. Z prawej opiekun grupy Katarzyna Materkowska.
(fot. archiwum prywatne)
Odbierz upominek od Echa Dnia w Staszowie
Codziennie od poniedziałku do piątku każda osoba, która przyniesie zakrętki, (minimum mała torebka foliowa) do redakcji Echa Dnia w Staszowie przy ulicy Krakowskiej 9 otrzyma od nas upominek. Czekamy na Państwa od 8 - 14. Osoba, która w danym tygodniu przyniesie do naszej redakcji najwięcej zakrętek otrzyma od nas nagrodę specjalną. Będą one przyznawane w każdy piątek miesiąca (począwszy od 26 kwietnia do 31 maja). Mamy dla państwa między innymi bilety na mecze Vive Targi Kielce.
ZBIERAJĄ NAKRĘTKI NAWET W HOLANDII. CZYTAJĄ "ECHO"?
Największą niespodziankę sprawił nam jednak Tadeusz Bławat z Szydłowa, który do naszej redakcji przywiózł ponad 40 kilogramów zakrętek. Okazało się, że to transport… z Holandii. - Mój brat Bogdan pracuje w Holandii. Już od pewnego czasu włączamy się w tego typu akcje - mówi Tadeusz Bławat.
Zakrętki, które do nas przywiózł pochodzą z ośrodka sportowego w 40 tysięcznym Etten Leur na południu Holandii. Zbierała je sekcja juniorska. - Na początku Holendrzy bardzo się dziwili, po nam plastikowe nakrętki, ale kiedy brat wyjaśnił, o co chodzi zaangażowali się bardzo i co pewien czas odbiera od nich worki pełne zakrętek - wyjaśnia nasz rozmówca.
W nagrodę otrzymał nie tylko upominek. W niedzielę, razem z trojgiem wnuków dopingował w Hali Legionów piłkarzy ręcznych Vive Targów Kielce w zwycięskim meczu z Azotami Puławy w półfinale ligi szczypiornistów.
W dalszym ciągu czekamy na zakrętki wszelkiego rodzaju w staszowskiej redakcji "Echa Dnia". Zachęcamy też do ich oddawania w innych punktach, które prezentujemy w ramce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?