MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Platforma pije za wolność, Prawo i Sprawiedliwość nie, bo "nie żyjemy w wolnym kraju"

Paweł WIĘCEK
Europosłanka Róża Thun przekonywała, że mamy wiele powodów, by wznieść toast w 23. rocznicę wolnych wyborów z 4 czerwca 1989 roku.
Europosłanka Róża Thun przekonywała, że mamy wiele powodów, by wznieść toast w 23. rocznicę wolnych wyborów z 4 czerwca 1989 roku. Włodzimierz Batóg
W niedzielę w Kielcach parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej wznieśli toast za wolność z okazji przypadającej na 4 czerwca 23. rocznicy pierwszych wolnych wyborów parlamentarnych. W poniedziałek posłowie Prawa i Sprawiedliwości uznali, że nie ma powodu do świętowania, bo nie żyjemy w wolnym kraju.

Platforma pije za wolność...
Świętokrzyska europosłanka Róża Thun w towarzystwie świętokrzyskich posłów Platformy Obywatelskiej oraz mieszkańców Kielc wzniosła w niedzielę toast za wolność z okazji 23 rocznicy pierwszych wolnych wyborów w Polsce. - Mamy powody do dumy - powiedziała.

Uroczystość odbyła się wieczorem w restauracji Plejada przy kieleckim Rynku. Z ekranu w specjalnie nagranym wystąpieniu głos zabrał sam Tadeusz Mazowiecki, pierwszy premier wolnej Polski.

Europarlamentarzystka Różna Thun przekonywała zebranych, że jesteśmy krajem, który niezwykle dużo osiągnął od 4 czerwca 1989 roku, kiedy po obaleniu komunizmu odbyły się częściowo wolne wybory do parlamentu.

- W codziennym biegu tego nie zauważamy. Dziś jest okazja, byśmy uprzytomnili sobie ten fakt, byśmy zobaczyli z radością i dumą, jak dużo naszą wspólną pracą udało się w Polsce zmienić. Warto to docenić i wypić toast za wolność - powiedziała Róża Thun.

… a Prawo i Sprawiedliwość nie

- To nie jest dobry czas na wznoszenie toastu. To czas, by zewrzeć szyki i zmienić Polskę. Nie pijemy toastu za wolność, bo nie żyjemy w wolnym kraju - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej w Kielcach poseł Krzysztof Lipiec, prezes świętokrzyskiego PiS.

Powodów do tego, by nie świętować, parlamentarzysta wymienił wiele. - Chora służba zdrowia, na którą nie ma pomysłu, zapaść polskiej edukacji, kryzys w polityce społecznej rządu, brak lustracji i dekomunizacji - mówił Lipiec. - To rzeczy, które bardzo nas niepokoją. Na naszych oczach ulega degradacji polskie państwo. Jak w takiej sytuacji wznosić toast? - pytał poseł. A myśmy spytali, czy na tym czarnym obrazie rzeczywistości dostrzega jakieś jasne punkty. - Tak, to okres rządów Jana Olszewskiego i Jarosława Kaczyńskiego - odparł Lipiec.

Zdaniem posłanki Marii Zuby przypieczętowaniem okresu 23 lat od pierwszych wolnych wyborów jest podpisana ostatnio przez prezydenta Komorowskiego ustawa emerytalna wydłużająca wiek pracy do 67 lat. - To podsumowanie tego, w jaki sposób rządzący liczą się z narodem - powiedziała Zuba. A poseł Jarosław Rusiecki określił tę regulację jako "haniebną ustawę nakazu pracy". Paweł WIĘCEK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie