(fot. Aleksander Piekarski )
Pierwszy pod zamkniętymi jeszcze drzwiami teatru zjawił się o godzinie 6 rano Zbigniew Rudziejewski. - Zależy mi na zaproszeniu na galę - przyznał dodając, że w poprzednich latach zdarzało mu się przychodzić przed 4 rano. - W poniedziałki ruch zaczyna się zazwyczaj później, wcześniej trzeba wstawać w inne dni - dodał plebiscytowy wyga.
Pan Zbigniew każdego roku przychodzi po bezpłatne bilety uważając, że to najlepszy sposób na obejrzenie wszystkich spektakli.
Tuż po nim przyszło kilka kolejnych osób, z każdą godziną było ich więcej i przed 10-tą, kiedy otwarto kasę kolejka wychodziła na schody. Wśród stojących był Michał Braun, prezes Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu. - Nie widziałem dwóch spektakli, więc wrócę jeszcze w środę, razem z żoną nadrobimy zaległości - mówił Braun. - Ten plebiscyt jest świetny także z powodu tych kolejek. Można porozmawiać z innymi.
- Poznać ciekawych ludzi - wtórował mu Krzysztof Krogulec prowadzący internetową witrynę Ciekawe Kielce. On planuje codzienne wizyty w teatrze by zobaczyć wszystkie grane w tym sezonie sztuki. - Ten plebiscyt integruje, stwarza społeczność.
Kielecki plebiscyt jest jedynym tego typu w Polsce, dzięki prezydentowi Kielc, który finansuje bilety, widzowie mogą obejrzeć za darmo premiery mijającego sezonu. Wystarczy kupon drukowany w gazecie Echo Dnia wymienić w kasie teatru na bilet. Warto też zagłosować na spektakl i aktora, by wybrać najlepszych, każdy głosujący ma szansę na wygranie zaproszeń do Teatru na sezon 2014/2015.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
(fot. Aleksander Piekarski )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?