Głównym organizatorem targów był Miejski Urząd Pracy w Kielcach. Wspomogły go w tym Powiatowy oraz Wojewódzki Urząd Pracy, a także prywatni przedsiębiorcy i jednostki szkoleniowe. Zainteresowani na Rynku mogli też skorzystać z porad doradców zawodowych.
Targi, które rozpoczęły się w południe i trwały trzy godziny, nie przyciągnęły zbyt wielu osób. Najwięcej kręciło się tuż po otwarciu targów, zarówno starszych, jak i młodszych osób, jeszcze w wieku studenckim.
- Przyszedłem tutaj, aby zobaczyć, jakie są oferty pracy. Jeszcze jestem studentem, ale zdecydowanie bliżej niż dalej u mnie do zakończenia studiów i sprawdzam, jakich pracowników poszukują pracodawcy i jakie oferują stawki. Zauważyłem, że więcej jest ofert dla pracowników fizycznych niż dla biurowych – powiedział mieszkający pod Kielcami Michał Sidor. Jak dodał, równie ważne co rodzaje poszukiwanych pracowników, były dla niego też płace. – Przeanalizowałem sobie, ile chcą płacić pracodawcy poszukiwanym przez siebie pracownikom. Wychodzi na to, że chcą przyjmować ich głównie za minimalne stawki, a jedynie informatycy mogą liczyć na wysokie stawki – stwierdził.
W podobnym celu przyszedł w czwartek w południe na kielecki Rynek Daniel Olewski z Kielc. – Biorę udział w szkoleniu unijnym i szukam firmy, która by mnie po jego ukończeniu zatrudniła. Chciałem się więc zorientować, czy jest duże zapotrzebowanie na informatyków i programistów – powiedział młody kielczanin.
- Mam nadzieję, że większość osób, która przyszła na targi, coś dla siebie znalazła. Dlatego, że oferty, a było ich około tysiąca, były praktycznie ze wszystkich branż, między innymi transportu, gastronomii czy handlu i usług – podsumował Włodzimierz Korona, dyrektor Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?