Już przed wylotem do Rio Wojtek mówił, że to jego koronna konkurencja, w której po cichu liczy na medal. I nie rzucał słów na wiatr. W eliminacjach uzyskał najlepszy czas 1.09,40 minuty i w nocy z piątku na sobotę, tuż po północy, popłynie w finale tej konkurencji.
- Ja cieszę się bardzo już z tego, że w Wojtek awansował do finału. Będziemy trzymali kciuki w rodzinie i wśród znajomych, by było jeszcze lepiej – mówi Urszula Makowska, mama Wojtka.
W Rio kielecki pływak wystartuje w sumie na trzech dystansach, oprócz 100 metrów stylem grzbietowym, jeszcze na 50 m stylem dowolnym i 100 dowolnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?