Pływanie. Życiowy sukces Donaty Kilijańskiej

Donata Kilijańska

Urodziła się 24 lipca 1995 r. w Ostrowcu Św. Od września ubiegłego roku jest uczennicą Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie. Pływanie zaczęła uprawiać w wieku 7 lat. Jej pierwszym szkoleniowcem był Mariusz Firmanty. W 2008 r. trafiła do grupy centralnej prowadzonej w KSZO przez trenera Macieja Hampela. Pierwsze medale mistrzostw Polski zaczęła zdobywać wśród 13-latek. Jest wielokrotną medalistą mistrzostw Polski seniorów i w kategoriach wiekowych. Ma także na koncie sukcesy międzynarodowe- srebrny i brązowy medal Europejskich Igrzysk Młodzieży w Tampere w 2009 roku, dwa brązowe medale mistrzostw Europy juniorów w Helsinkach-2010, a obecnie złoty i brązowy medal mistrzostw Europy w Belgradzie.
Nie lubi rozgłosu i szumu medialnego wokół siebie, natomiast lubi dobrą książkę, muzykę i gimnastykę. Gdy tylko ma czas i okazję, chętnie spotyka się z przyjaciółmi z Ostrowca.

Od środy do niedzieli trwały w Belgradzie mistrzostwa Europy juniorów i juniorek w pływaniu. W 23-osobowej reprezentacji Polski była szesnastoletnia Donata Kilijańska z KSZO Ostrowiec, która stała się jej bohaterką.

ZŁOTO NA OTWARCIE

W pierwszym dniu zawodów podopieczna trenera Macieja Hampela wystartowała w konkurencji 800 metrów stylem dowolnym, w której przed rokiem w Helsinkach wywalczyła brązowy medal.

- 800 metrów zaczęłam bardzo mocno, byłam w dobrej formie i wydawało mi się, że płynę wolno- mówi Donata.- Potem na końcówce osłabłam.

Donata osiągnęła metę w czasie 8:40.48, poprawiając własny rekord kraju juniorek 16, 17 i 18 lat. Rezultatem tym wypełniła minimum na mistrzostwa świata juniorów w Limie.

POZA FINAŁEM

W konkurencji 400 metrów stylem dowolnym, która odbywała się w drugim dniu mistrzostw, zawodniczka KSZO popłynęła wolno. Czas 4:21.00 dał jej 11. miejsce.

- Kompletnie nie miałam siły i nie byłam w stanie popłynąć szybciej- opowiada Donata.- Byłam zła, ale z drugiej strony to dobrze, bo nie awansując do finału miałam dzień przerwy przed 1500 metrów.

DRUGI MEDAL

Do najdłuższego dystansu Donata przystępowała z najlepszym czasem ze wszystkich 16 zawodniczek- 16:39.03- który dała jej brązowy medal na poprzednich mistrzostwach Starego Kontynentu. Kilijańska popłynęła szybciej- 16:38.90, ale wystarczyło to do powtórzenia osiągnięcia sprzed roku.
- Mocnym tempem płynęła Hiszpanka Vilas, próbowałam się z nią utrzymać- relacjonuje pływaczka KSZO.- Kiedy mi uciekła, miałam coś, co w żargonie pływackim nazywamy "bombą"- nogi i ręce odmówiły mi posłuszeństwa. Ostatnie 400 metrów popłynęłam wolno. Na każdej pięćdziesiątce Włoszka Gabbrielleschi mnie doganiała i wyprzedziła na ostatniej długości basenu.

HISTORYCZNY SUKCES

Mistrzostwo Europy i brązowy krążek to największe sukcesy wychowanki KSZO Ostrowiec Św. To także największy sukces w historii KSZO. Do tej pory żaden zawodnik naszego klubu nie osiągnął takich rezultatów.

- Dużo zawdzięczam trenerowi Maciejowi Hampelowi, który w pracy kieruje się zasadą perfekcjonizmu- dodaje Donata Kilijańska. - Nie dałabym rady także bez Marka Wiechecia, specjalisty od odnowy biologicznej, który pomagał mi w Belgradzie być w jak najlepszy dyspozycji.

W sierpniu Donata Kilijańska wystartuje w mistrzostwach świata juniorów, które odbędą się w Peru.