Do szpitala w Końskich zgłosił się w czwartek człowiek zraniony nożem. Lekarze zgodnie z procedurą zaalarmowali policjantów. Tak na jaw wyszło zajście, jakie wydarzyło się w środę.
- 31-latek, który w czwartek zgłosił się do szpitala, popołudniem poprzedniego dnia przejeżdżał samochodem przez jedną z podkoneckich miejscowości i jak twierdzi zatrzymał się by porozmawiać przez telefon komórkowy. Z relacji mężczyzny wynika, że gdy wysiadł z auta, z domu wyszedł człowiek z nożem w ręku wykrzykujący, że tu nie wolno parkować. Wsiadając do samochodu 31-latek został ugodzony nożem w dolną część pleców. Zraniony odjechał, jednak następnego dnia zdecydował się poszukać pomocy w szpitalu - przekazywał starszy sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
W dniu gdy wpłynęło do nich zgłoszenie, policjanci zatrzymali 42-latka podejrzewanego o zadanie ciosu. W piątek został on doprowadzony do prokuratury.
- Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozić może nawet dożywocie. Nie przyznał się i złożył wyjaśnienia, o których treści dla dobra sprawy nie informujemy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i 42-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - przekazywał popołudniem prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 w Świętokrzyskiem. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski. Najważniejsze informacje z kraju
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?