Senator Michał Okła, który twierdził, że rozbudowa drogi Kielce - Morawica nie jest priorytetem, jak budowa dróg na Euro 2012, w pełni potrzymał dziś swoje stanowisko. Na specjalnej konferencji prasowej odczytał je z kartki.
- Droga 73 nie jest priorytetem na Euro, to rząd powtarzał. Takich dróg są setki, nie oznacza to jednak, że nie będą realizowane zgodnie z planem - mówił senator Okła. - To było niebezpieczne zjawisko polityczne, opozycja nie wahała się użyć chwytów i został skierowany atak przeciw rządowi - dodał.
Chodzi o ujawnienie listu centrali Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do jej kieleckiego oddziału o wstrzymaniu przetargu na zaprojektowanie i budowę drogi Kielce - Morawica. - List w ekspresowym tempie trafił do opozycji - stwierdził Michał Okła. - Po wysłuchaniu argumentów społeczeństwa natychmiast przystąpiliśmy do działania. Chcemy, żeby ocena naszych działań była rzetelna, oparta o czyny a nie słowa - zauważył senator.
"Nie było zagrożenia"
Przypomnijmy, że po środowym spotkaniu z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem posłowie obwieścili, że pieniądze na wykup gruntów pod budowę drogi są zarezerwowane i uruchomione, a przetarg na wykonanie dokumentacji zostanie ogłoszony na przełomie kwietnia i maja.
Poseł Konstanty Miodowicz rzekł: - Inwestycja na żadnym swoim odcinku i w żadnym wymiarze nie była zagrożona - przekonywał.
Więcej jutro w "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?