Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po burzliwej debacie burmistrz Buska dostał rozgrzeszenie

Adam LIGIECKI
Opozycyjna Ziemia Buska nie poparła burmistrza. Cztery osoby były przeciwne udzieleniu absolutorium, jeden radny wstrzymał się od głosu.
Opozycyjna Ziemia Buska nie poparła burmistrza. Cztery osoby były przeciwne udzieleniu absolutorium, jeden radny wstrzymał się od głosu. Adam Ligiecki
Waldemar Sikora otrzymał absolutorium za miniony rok. Głosowanie poprzedziła ostra dyskusja, aż iskry sypały!

Tematem wiodącym ostatniej sesji Rady Miejskiej było udzielenie absolutorium dla burmistrza z tytułu wykonania budżetu za 2012 rok. Kolorytu dodała... wojna trzech burmistrzów.

Trudno było się spodziewać, że Waldemar Sikora nie dostanie "rozgrzeszenia", skoro rządząca Buskiem koalicja ma bezpieczną większość w radzie. Ale to starcie stanowiło próbę sił. Szansę pokazania się opozycji - na rok przed kolejnymi wyborami samorządowymi.

BUDŻET W LICZBACH

Najpierw procedury. Pozytywną opinię w sprawie wykonania budżetu gminy Busko-Zdrój wydała Regionalna Izba Obrachunkowa w Kielcach.

Jak to wygląda w liczbach? W skrócie: planowane dochody - 90,7 milionów zł, wykonanie - 87,3 milionów (96,29 procent); planowane wydatki - 107,4 milionów zł, wykonanie - 83,5 milionów (77,80 procent). Zadłużenie gminy na 31 grudnia 2012 roku wynosiło 12,48 procent (wobec "granicy śmierci" - 60 procent wykonanych dochodów).

JEDNI "NA TAK"...

Jako pierwszy swoją opinię przedstawił klub radnych Porozumienia Samorządowego. - Nie udało się ustrzec pewnych sytuacji, które wynikały głównie z inwestycji - mówił lider proburmistrzowskiego ugrupowania Jerzy Szydłowski. Zapowiadając, co nie było niespodzianką, że jego klub zagłosuje za udzieleniem absolutorium.

- Wskaźniki są niezłe. Nie powiem, że dobre... - ocenił Marek Gręda w imieniu klubu Moja Gmina, Moje Miasto. Deklarując także poparcie dla burmistrza.
- Trzeba zawsze patrzeć w przyszłość - przekonywał Jerzy Służalski z Gospodarnej Gminy, tworzącej większościową koalicję w radzie. Chwalił też ostrożną politykę finansową ratusza, zapowiadając, że "gospodarni" zagłosują za udzieleniem absolutorium.

...OPOZYCJA "NA NIE"

Zupełnie inny punkt widzenia przedstawiła opozycja. W imieniu klubu radnych Ziemi Buskiej, która rządziła miastem do 2010 roku, głos zabrał Witold Gajewski.

- Głęboko analizowaliśmy wykonanie budżetu. Szukaliśmy plusów, ale i minusów - zapewnił, przechodząc szybko do meritum. - 77,80 procent wykonania wydatków budżetowych to najsłabszy wynik przez bez mała 20 lat. Tak słabych wyników nie miał żaden inny burmistrz!

REWITALIZACJA Z POŚLIZGIEM

- Opinie radnych są różne. Każdy ma prawo do swojego stanowiska. Realizacja inwestycji w tych czasach nie jest łatwa - ocenił Waldemar Sikora. Mówił, że najważniejsza w jego polityce finansowej jest racjonalizacja kosztów. Przekonując, że "dziurę" w wydatkach spowodował w dużej mierze brak zwrotu środków unijnych z rewitalizacji.

Magiczne słowo: "rewitalizacja". Miała być flagową buską inwestycją XXI wieku - stała się kulą u nogi. Jej pierwszy etap pochłonie ponad 40 milionów złotych, a problemy leżą jeden na drugim. Są istotne zmiany w pierwotnym projekcie, opóźnienia widać gołym okiem. Aleja Mickiewicza ma być oficjalnie otwarta... dopiero dzisiaj.

- Rewitalizacja jest opóźniona o półtora roku - powiedział na sesji Waldemar Sikora, sugerując, że to wina także poprzedniej ekipy rządzącej w buskim ratuszu. To ona miała przygotować złe projekty.

BURMISTRZOWIE OSTRO

Wywołany do tablicy Piotr Wąsowicz, który pełnił funkcję burmistrza do 2010 roku i przygotował fundamenty pod rewitalizację, nie zdzierżył. - Pańska buta i brak obiektywizmu... to mnie przeraża! - aż kipiał ze złości.

Eksburmistrz mówił też o zmianach, jakich obecna władza dokonała w projekcie pierwszego etapu rewitalizacji miasta. W tym, prowadzonej obecnie modernizacji placu Zwycięstwa. - To zupełnie inny projekt niż my przygotowaliśmy. To będzie inny rynek - skwitował.

- 77,80 procent wykonania wydatków? To żenujący wynik! - grzmiał Witold Gajewski, burmistrz Buska-Zdroju do 2006 roku.

Mieliśmy więc ostre starcie trzech burmistrzów. - Nie można przypisywać tylko mnie winy za rewitalizację. Radni Ziemi Buskiej chcą mnie zdyskredytować! - bronił się Waldemar Sikora.

DALEKO OD SETKI

Gdy emocje opadły, przyszedł czas na decyzje. I po raz kolejny zadziałała "maszynka do głosowania". Za udzieleniem absolutorium dla burmistrza podniosło ręce w górę 16 radnych. Projektu uchwały absolutoryjnej nie poparła Ziemia Buska. "Na nie" głosowały cztery osoby: Witold Gajewski, Adam Gradzik, Waldemar Szarliński i Piotr Wąsowicz, zaś Radosław Ciepliński wstrzymał się od głosu.
76 procent poparcia to daleko od wymarzonej "setki", ale Waldemar Sikora może odetchnąć. Starcie absolutoryjne ma już za sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie