Po burzliwej sesji w Kunowie radni nie przyjęli budżetu

O tym, że dyskusja nad przyszłorocznym budżetem gminy Kunów nie będzie łatwa, radni przekonali się już na początku sesji.

ZACZĘŁO SIĘ OD DROGI

Zaczęli mieszkańcy Rudki zaniepokojeni zapowiedziami przesunięcia terminu rozpoczęcia budowy drogi lokalnej w ich miejscowości. Przekonywali o celowości rozpoczęcia inwestycji w nadchodzącym roku, argumentując że przepadnie unijna dotacja. - Żadna dotacja nie przepadnie- zapewniał Roman Kowalski, przewodniczący.- Takie informacje uzyskałem w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach. Wystarczy jedno pismo z naszego urzędu o przesunięcie w czasie na rok 2011 czy 2012.
Przesuniecie inwestycji w Rudce wiązało się z propozycją ujęcia w przyszłorocznym budżecie budowy kanalizacji w Nietulisku Małym i Nietulisku Dużym, za czym opowiedziała się cześć radnych.

BURMISTRZ KONTRA PRZEWODNICZĄCY

Ze stanowiskiem przewodniczącego nie zgodził się burmistrz, który wprost zadał mu pytanie, czy ten jest fachowcem w jakiejkolwiek dziedzinie.
- Proszę przyjąć te wyjaśnienia jako nieistotne- apelował do radnych burmistrz Ireneusz Ożdżyński.- W kwestiach, o których wypowiada się pan przewodniczący, mogą wypowiadać się tylko fachowcy. Pana bieganie po urzędach to jest prywatna sprawa i może się pan z tym dzielić na ulicy Warszawskiej, a na sesji jest pan powołany do pilnowania porządku.
Roman Kowalski zwrócił uwagę burmistrzowi, że jest on gościem na sesji Rady Miejskiej i nie jest upoważniony do "ustawiania" go.

Po takim "wstępie" burmistrz przystąpił do prezentowania projektu budżetu. Inwestycja w Nietulisku Dużym i Nietulisku Małym została ujęta do realizacji na lata 2012-2013, gdyż na rok przyszły, obok innych inwestycji, przewidziano kanalizację w Boksycce i Wymysłowie, realizowaną wspólnie z gminą Bodzechów.

- Gmina przygotowana jest dokumentacyjnie do realizacji dwóch dużych zadań z zakresu kanalizacji. Niestety, nie ma możliwości sfinansowania tych dwóch zadań w tym samym czasie. Nie wiem, czy przeczytać jeszcze raz to zdanie, czy wszyscy zrozumieli, ale może akurat- dodał Ożdżyński.

Prezentując budżet burmistrz wytknął radnym uchybienia w pracach komisji rady, zarzucając przewodniczącemu Romanowi Kowalskiemu uzurpatorstwo i anarchię. Stwierdził, że inwestycje w Rudce i Nietulisku Małym oraz Nietulisku Dużym nie są porównywalne cenowo.

BUDŻET W STYCZNIU?

Radny Józef Maciąg uznał przedstawiony budżet za zmanipulowany i zadeklarował głosowanie przeciwko niemu, a Renata Ćwiklińska określiła go jako najbardziej kontrowersyjny, ze wszystkich jakie przyjmowała ta rada.
- Nic się nie zadzieje, gdy przyjmiemy budżet w styczniu- mówiła.- Dostaliśmy autopoprawki burmistrza w ostatniej chwili i nie są one przekonujące.
- Jeżeli budżetu nie przyjmiecie to gminę będzie prowadziła od lutego Regionalna Izba Obrachunkowa- przekonywał burmistrz.

Ostatnim radnym, który zabrał głos w dyskusji był Ryszard Gawlik, który jak sam określił, nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi Ożdżyńskiego, należy do tej części rady, która mniej rozumie i dlatego wnioskował za odroczeniem przyjęcia uchwały budżetowej na styczeń.
Mimo przekonywania radnych przez skarbnika gminy o celowości przyjęcia budżetu, tylko pięciu z nich poparło projekt burmistrza. Sześciu było przeciwko, a trzech wstrzymało się od głosu.