Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po dachowaniu w Wiśniówce. Upał, "fura" i brawura

/MJR/
Przyczyną zdarzenia według policji była nieuwaga i brawura. Gdyby z przeciwka jechało inne auto, konsekwencje błędu mogłyby się okazać znacznie bardziej dotkliwe.
Przyczyną zdarzenia według policji była nieuwaga i brawura. Gdyby z przeciwka jechało inne auto, konsekwencje błędu mogłyby się okazać znacznie bardziej dotkliwe. Straż Pożarna Staszów
O wielkim szczęściu może mówić kierowca volkswagena golfa, którego auto dachowało w czwartek przed południem w Wiśniówce w gminie Staszów.

Wyglądało to bardzo groźnie, ale na szczęście obyło się bez ofiar i obrażeń. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej Osiek - Chmielnik około 11.40. Z ustaleń policjantów wnika, że Volkswagen golf na łuku drogi "złapał" pobocze, następnie zjechał na przeciwległy pas jezdni i dachował. W środku podróżowały dwie osoby.

- Obie wyszły z samochodu o własnych siłach, zanim przyjechaliśmy - mówią strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Staszowie, którzy błyskawicznie pojawili się na miejscu.

W chwili zdarzenia nie było w bezpośrednim sąsiedztwie innych samochodów, dlatego kierujący i pasażer mogą mówić o wielkim szczęściu.

- Pasażer został odwieziony do szpitala na badania. Nie stwierdzono jednak u niego żadnych obrażeń, i został wypisany do domu. Prawdopodobną przyczyną tej kolizji była nadmierna prędkość - mówi Aneta Nowak-Lis rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie. W "nagrodę" za brawurę kierowca otrzymał mandat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie