Po feriach wraca nauka zdalna? Świętokrzyski Kurator Oświaty, Kazimierz Mądzik mówi o możliwych scenariuszach

Temat nauki zdalnej powraca. Wszystko przez piątą falę pandemii, która wkroczyła już do Polski i zaczyna rozwijać się w bardzo dynamicznym tempie. Świadczą o tym chociażby najnowsze dane dotyczące nowych zakażeń koronawirusem.

Czy nauka zdalna faktycznie powróci w lutym? Czy szkoły zostaną zamknięte zaraz po zakończeniu ferii zimowych? Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik wyjaśnił w rozmowie z "Echem Dnia", że decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.

- Na razie nie ma takich planów, decyzje w sprawie ewentualnego wprowadzenia nauki zdalnej będą zapadały po feriach. Trudno jest już teraz oceniać, jaka będzie sytuacja, ale sądząc po tak ogromnym wzroście zakażeń koronawirusem, może okazać się, że wprowadzenie nauki zdalnej będzie nieuniknione

- przyznał kurator.

O to, czy nauczanie nadal będzie odbywało się stacjonarnie w szkołach został zapytany też Minister Zdrowia, Adam Niedzielski.

-Tak się fortunnie składa, że wchodzimy w okres ferii, a więc dzieci nie będą uczestniczyły w nauczaniu stacjonarnym. Co się będzie działo po feriach, zadecydujemy w miarę analizy czy monitorowania bieżącej sytuacji epidemicznej

- mówił Niedzielski.

Przypominamy, że 17 stycznia rozpoczęły się ferie zimowe dla dzieci z województw: świętokrzyskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego i wielkopolskiego. Następnie zimowa przerwa rozpocznie się dla uczniów z województw: podlaskiego i warmińsko-mazurskiego (24 stycznia-6 lutego), potem odpoczywać będą uczniowie z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego (31 stycznia-13 lutego), a na końcu : województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie i śląskiego (14-27 lutego).