Po pożarze domu w Suchedniowie. Matka z czwórką dzieci straciła dach nad głową. Jest zbiórka na odbudowę. Pomóżmy!

Przypomnijmy, w poniedziałek 8 stycznia przed godziną 13 w niebo nad Suchedniowem wzbił się słup ciemnego dymu. Płonęło poddasze domu przy ulicy Berezów. Z ogniem walczyło osiem strażackich zastępów. Po tym jak płomienie zostały ugaszone, a nadpalone elementy konstrukcji rozebrane, dom został w ruinie. Jeszcze tego samego dnia na Facebooku zaczęli skrzykiwać się dobrzy ludzie. Na portalu zrzutka.pl pojawiła się zbiórka zatytułowana „Zacząć wszystko od nowa”. W jej opisie czytamy:

„08.01- zimny styczniowy dzień dochodzi do pożaru, w którym to matka samotnie wychowująca 4 dzieci straciła dom wraz z całym dobytkiem swojego życia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru była wadliwa elektryka. Budynek socjalny, był zamieszkiwany przez rodzinę od ponad 25 lat. Każdy kto zna Ewelinę wie jaką jest osobą…

Pomocna, zaradna, przyjacielska nigdy nie przeszła obojętnie obok nikogo. Ewelina to osoba niosąca pomoc innym. Swoje serce oddała zbiorkom na chore dzieci. Oddawała zawsze wszystko co miała by wspomóc ludzi w potrzebie. Teraz sama musi ponieść swój krzyż. Niestety to ciężka sytuacja ale wierzymy, że tyle dobra, które przekazała Ewelina po prostu do niej wróci. Priorytetem zbiórki są środki na odbudowę domu.

Celujemy w to aby pomóc odbudować i zaopatrzyć rodzinę w to co najpotrzebniejsze. Przyda się każda pomoc rzeczowa oraz finansowa. Ewelinie oraz Jej dzieciom zostało to w czym zdążyli wyjść”.

Do zbiórki można dołączyć TUTAJ

Na Facebooku ruszyła grupa "Pomocna dłoń dla Eweliny - Licytacje".

Do wtorkowego południa do zbiórki dołączyło już ponad 500 osób, a na koncie było blisko 34 tysiące złotych.