Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po rocznicowych obchodach przy pomniku Władysława Barana w Sandomierzu pozostały spalone znicze i suche wiązanki

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
Po ostatnich rocznicowych obchodach przy pomniku Władysława Barana w Sandomierzu  pozostały spalone znicze i suche wiązanki. Po naszej interwencji teren uprzątnięto.
Po ostatnich rocznicowych obchodach przy pomniku Władysława Barana w Sandomierzu pozostały spalone znicze i suche wiązanki. Po naszej interwencji teren uprzątnięto. fot. czytelnik
Mieszkanka Sandomierza zwróciła uwagę na suche kwiaty i wypalone znicze, jakie od pewnego czasu szpecą teren wokół pomnika Władysława Barana przy Starostwie Powiatowym w Sandomierzu. Po naszej interwencji teren przy pomniku uprzątnięto, jednak starosta Marcin Piwnik, odniósł się do słów mieszkanki, z którymi się nie zgadza.

- Mam 70 -lat i jestem emerytowaną nauczycielką - czytamy w meliu do naszej redakcji. - Brat mojego ojca walczył na Westerplatte. Nie tak dawno obchodziliśmy rocznicę wybuchu wojny oraz kapitulacji Westerplatte. W Sandomierzu mamy piękny pomnik Władysława Barana, który też brał udział w tych walkach. Wielokrotnie idąc główną ulica Sandomierza Mickiewicza, ciągle rzucają mi się w oczy uschnięte wiązanki kwiatów oraz wypalone znicze przy tym właśnie pomniku. Inne miejsca pamięci są wysprzątane ze wszystkich pozostałości rocznicowych, tylko jeden pomnik, przy Starostwie Powiatowym, praktycznie u drzwi władzy jest nieposprzątany. Dlaczego? Dlatego, że ten pomnik został zrobiony głównie czynem społecznym przez ludzi, których władza PSL dzisiaj nie lubi? Bo to jest pomnik przy którym kwiaty składają przeciwnicy polityczni obecnie rządzących miastem? To jest proszę Państwa wstyd wielki na który ja chciałam zwrócić Państwa uwagę. Bo w wmieście są pomniki nasze i wasze, władzy PSL i innych, i dlatego właśnie inne pomniki świecą czystością, a ten jest nieposprzątany a powinny to zrobić służby porządkowe miasta.

Marcin Piwnik sandomierski starosta nie zgadza się ze słowami, że pomnik został zrobiony głównie czynem społecznym przez ludzi, których władza Polskiego Stronnictwa Ludowego, którego starosta jest działaczem, dzisiaj nie lubi. - Pragnę przypomnieć, że powiat sandomierski partycypował przy budowie pomnika i dołożyliśmy 12 tysięcy złotych - przypomniał starosta Piwnik. - Osoba plutonowego Barana, który w 1930 został przeniesiony do Sandomierza, skąd w marcu 1939 skierowano go w stopniu plutonowego zawodowego do Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte, jest nam bardzo bliska. Jako władze powiatu składamy przy pomniku kwiaty przy rocznicowych wydarzeniach.

Jednak starosta zwrócił uwagę na fakt, że władze powiatu sandomierskiego, nie są jedyną delegacją, która pamięta o plutonowym Baranie. Starosta przypomniał, że siódmego września, w rocznicę poddania się Westerplatte, w Sandomierzu także poseł Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, złożył wiązankę kwiatów pod pomnikiem Władysława Barana. Towarzyszyła mu kilkuosobowa delegacja.

Bez względu na to, przez kogo zostały złożone wysuszone już wiązanki kwiatów i postawione 7 września wypalone znicze, starosta zlecił pracownikom posprzątanie terenu wokół pomnika plutonowego Barana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie