Sesja skarżyskiego samorządu odbyła się po raz kolejny zdalnie, w obradach kolejny raz nie uczestniczył prezydent Konrad Kronig, który w czwartek był w delegacji. Pojechał do Tarnowa Podgórnego, by spotkać się z wójtem tej gminy. Najważniejszym punktem obrad było ustalenie nowych stawek gminnego podatku od nieruchomości. Władze miasta (poza wyjątkami) chciały je podnieść do maksymalnych, przewidzianych prawem stawek. To oznaczałoby podwyżki podatków średnio o 10 procent.
W sesji uczestniczyło 20 z 21 radnych. Nieobecna była koalicyjna radna Aneta Nurkowska. To oznaczało, że na sesji układ sił wyrównał się, przez co przegłosowanie podwyżek podatków stało
W trakcie sesji przewodniczący rady, Leszek Golik, zarządził 40 minutową przerwę. Jak wyjaśnia, jeden z radnych źle się poczuł i prosił o to. Opozycja podejrzewała, że w rzeczywistości chodziło o ściągnięcie na sesję radnej, której głos był kluczowy. Leszek Golik w rozmowie z Echem Dnia zaprzeczył. Obrady wznowiono.
Głosowanie nad podatkami dało wynik 10 za i 10 przeciw. Uchwała nie została przyjęta. Czy projekt zostanie ponownie poddany pod głosowanie? - To lezy w gestii prezydenta i skarbnika miasta - tłumaczy przewodniczący Golik.
Zapis sesji wkrótce będzie można obejrzeć tutaj: >>> TUTAJ <<<
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?