Po sukcesie Nocnego Zwiedzania Szydłowa. Będzie organizowane w każdą sobotę do końca wakacji. Już można się zapisywać

- Było to pierwsze tego typu wydarzenie i na początku obawialiśmy się trochę czy wszystko uda się zorganizować, ale powiem szczerze, że lepiej chyba wyjść nie mogło. Sama byłam zachwycona chociaż zabytki Szydłowa znam już na pamięć – mówi nam dyrektor Miejsko-Gminnego Centrum Kultury w Szydłowie Maria Stachuczy.
Jak wyglądało pierwsze nocne zwiedzanie Szydłowa?

- Wraz z całą grupą spotkaliśmy się na parkingu, a potem ruszyliśmy w stronę Kościoła świętego Ducha. Na miejscu przewodnik przedstawił pokrótce historię Szydłowa, a potem opowiadał o obiekcie – mówi Maria Stachuczy. Ruiny kościoła znajdują się obok cmentarza parafialnego w Szydłowie. Kościół powstał w 1529 roku i pierwotnie wykonany był z drewna. Około 100 lat później pojawił się jego jednonawowy, murowany odpowiednik z zakrystią. W latach 1658-1663 kościół został powiększony o dwa skrzydła szpitalne oraz miejsce na chór muzyczny. Po drugiej wojnie światowej budynek służył jako schronienie dla bezdomnych.

Kolejnym obiektem zwiedzanym przez turystów było wnętrze synagogi. W tym miejscu grupa mogła podziwiać między innymi widoczne, naścienne polichromie oraz szafę ołtarzową Aron ha-kodesz, która pochodzi z początku XVII wieku. Nie było tego we wcześniejszych planach, ale ze względu na padający deszcz skierowaliśmy się do środka. Turyści byli zachwyceni, dlatego postanowiliśmy, że będzie to jednak stały punkt naszego nocnego zwiedzania – dodaje dyrektor Miejsko-Gminnego Centrum Kultury w Szydłowie. Prawdziwa zabawa zaczęła się jednak nieco później kiedy to turyści zostali zaopatrzeni w pochodnie. – Nie było znaczenia, czy młody czy starszy, wszyscy zareagowali na pochodnie z takim samym entuzjazmem – mówi Maria Stachuczy.
Następnie zwiedzający poznali całkowicie nową trasę prowadzącą wąwozem, wzdłuż szydłowskich murów, która nigdy przedtem nie była udostępniania żadnej z grup. Zakończyła się ona specjalną niespodzianką, jednak organizatorzy nie chcą póki co zdradzać jaką. -Mogę tylko powiedzieć, że jest ona ściśle związana z Szydłowem i naszymi tradycjami – tłumaczy Maria Stachuczy. Dalsze zwiedzanie to Kościół Wszystkich Świętych i plac zamkowy. – Tym razem nie wchodziliśmy do samego zamku, ale w przyszłości właśnie tam będzie czekała kolejna niespodzianka – kontynuuje dyrektor Miejsko-Gminnego Centrum Kultury w Szydłowie.

Turyści zachwyceni
3-godzinna wycieczka zrobiła niesamowite wrażenie na turystach. Wszyscy dziękowali przewodniczce, którą w tym dniu była Marta Wolny-Boś i bili brawo. Co ciekawe duża grupa zwiedzających przyjechała znad morza, a dokładniej z Gdańska. – Bardzo się ucieszyłam, że słyszeli o nas nawet na drugim końcu Polski. Gdańszczanie zakochali się w Szydłowie, a na drugi dzień wrócili i kupili mnóstwo pamiątek – mówi Maria Stachuczy.

Duży sukces
Zainteresowanie, które przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów sprawiło, że postanowili oni kontynuować cykl nocnego zwiedzania Szydłowa. Od teraz będzie ono organizowane w każdą sobotę do końca wakacji. Najbliższe odbędzie się już 25 lipca. Cena biletu wynosi 35 złotych, a zapisać można się pod numerem telefonu 41 354 53 13 lub wysyłając wiadomość na adres mailowy [email protected].