Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragedii i apelu "Echa Dnia". Przy pawilonach przy Żytniej już stoją słupki, wkrótce będzie brama

Paweł WIĘCEK [email protected]
- Tu postawimy bramę. To odetnie możliwość wjazdu na teren przed halą – mówi Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
- Tu postawimy bramę. To odetnie możliwość wjazdu na teren przed halą – mówi Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. D. Łukasik
Po naszej interwencji ukróci się samowola kierowców dowożących chodnikiem towar do pawilonów handlowych przy ulicy Żytniej w Kielcach. Już żaden dostawczak nie skróci sobie drogi do budek przez plac obok hali widowiskowo-sportowej. Nikt też tam nie wjedzie.

We wtorek na zapleczu pawilonów kierowca dostawczego auta przejechał kobietę idącą chodnikiem. 48-latka zginęła na miejscu. Tragedia wywołała oburzenie i dyskusję co zrobić, by więcej do tego nie doszło.

Po naszym apelu Spółdzielnia Mieszkaniowa Armatury, do której należy trakt, w piątek ponownie ustawiła słupek, by zablokować dostawczakom dziki wjazd na zaplecze.

Ponieważ to tylko połowiczne załatwia sprawę, do akcji poprawy bezpieczeństwa po naszym telefonie włączył się Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. - Chciałem teren wokół hali ogrodzić już dawno, niekoniecznie płotem, by ograniczyć swawolę komunikacyjną, która dla mnie jest szczególnie uciążliwa. Widzę to z okien sekretariatu i czasami czuję się bezradny - mówił.
Pozostało tylko wyjaśnić, jak w decyzji o pozwoleniu na budowę pawilonów rozwiązano kwestię dowozu towarów, by nie było żadnych wątpliwości.

Z pomocą przyszedł Andrzej Kędra, dyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki kieleckiego ratusza. W archiwum odkurzył dokumenty z 1993 roku. - Ze względu na brak możliwości wykonania podjazdów do pawilonów proponuje się realizację dostaw towarów z zatoki dla autobusów w godzinach nocnych lub wczesnych porannych przed uruchomieniem komunikacji autobusowej. Jeżeli zaistnieje konieczność dostawy towarów dziennych, należy do tego wykorzystać istniejące parkingi - zacytował Kędra.

Dyrektorowi Dębskiemu więcej nie było potrzeba. - Natychmiast podejmę działania. Żałuję tylko, że w następstwie tak tragicznego zdarzenia, które miało miejsce - podkreśla dyrektor Dębski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie