Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragicznym wypadku w Słowiku pod Kielcami: Przejścia nie ma i... nie będzie!

Paweł WIĘCEK
Już kilka chwil po tragicznym wypadku w obecności policji przez Krakowską przechodzili piesi.
Już kilka chwil po tragicznym wypadku w obecności policji przez Krakowską przechodzili piesi. Aleksander Piekarski
- Tu powinno być przejście dla pieszych - alarmują czytelnicy. - Przejścia nie było i nie będzie - odpowiadają drogowcy. Mowa o miejscu, w którym pod kołami ciężarówki zginęła w tym tygodniu starsza kobieta. Przechodziła przez ulicę w niedozwolonym miejscu, by dojść do przystanku autobusowego.

Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach:

Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach:

- W tym miejscu przejścia dla pieszych nigdy nie było i nie będzie, ponieważ znajdowałoby się na łuku drogi klasy głównej. Widoczność jest tam ograniczona poprzez łuk i konstrukcję wiaduktu kolejowego.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek przed godziną 7 rano na ulicy Krakowskiej w okolicach skrzyżowania z Chorzowską. 76-letnia kobieta wpadła pod koła tira idąc na przystanek autobusowy znajdujący się po drugiej stronie Krakowskiej. Prawdopodobnie szła z Zalesia przez kładkę na Bobrzy.

W ten sam sposób na przystanek dziennie dociera wielu mieszkańców osiedla, którzy chcą dostać się do centrum Kielc. Już kilka chwil po wypadku w tym miejscu przechodziły kolejne osoby. Nie powstrzymał ich przed tym ani tragiczny widok, ani pracujący na miejscu policjanci.

ZRÓBCIE PRZEJŚCIE

Czy drogowcy nie powinni wyznaczyć tu przejścia dla pieszych, by poprawić poziom bezpieczeństwa? Okazja jest dobra, ponieważ trwa gruntowny remont ulicy Krakowskiej. Odpowiada Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach: - Tam przejścia dla pieszych nigdy nie było i nie będzie po realizacji inwestycji, ponieważ znajdowałoby się na łuku drogi klasy głównej przyspieszonej. Widoczność jest tam ograniczona poprzez łuk i konstrukcję wiaduktu kolejowego. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji uruchomi linię autobusową na ulicy Zalesie. Waga przystanku na Krakowskiej dla mieszkańców spadnie więc do zera. Po zakończeniu przebudowy drogi będziemy obserwować obłożenie przystanku. Jeśli okaże się znikome, w ogóle zostanie on zlikwidowany.

Z BADAŃ WYNIKA, ŻE...

Jarosław Skrzydło podkreśla, że wyznaczenia przejścia dla pieszych w tym miejscu jest nieuzasadnione z jeszcze jednego powodu. - Dysponujemy analizami sporządzonymi przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które mówią, że wprowadzenie przejścia dla pieszych w miejscu niebezpiecznym, a takie jest w tym przypadku, skutkuje wzrostem liczby wypadków o pięć procent, a wzrostem wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów aż o 28 procent. Zebra daje więc pozór bezpieczeństwa - twierdzi Skrzydło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie