PO wystawi do Sejmu "zgraną drużynę"

Ułożona w niedzielę wieczorem lista niewiele różni się od tej roboczej, którą przygotowano tydzień temu. Na szczycie znaleźli się wszyscy obecni świętokrzyscy parlamentarzyści PO.

"Jedynką" jest posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, szefowa PO w regionie. Tuż za nią poseł Konstanty Miodowicz. Trzecie miejsce przypadło posłowi Zbigniewowi Paceltowi. Na czwartym znalazł się poseł z Kielc Artur Gierada, na piątym zaś Henryka Markowska, wiceburmistrz Staszowa. Zgodnie z przyjętą wewnętrzną uchwałą PO, obecność jednej kobiety w pierwszej trójce, a dwóch w pierwszej piątce na listach regionalnych jest obligatoryjna.

Kolejne pozycje zajęli: 6. Lucjan Pietrzczyk, świętokrzyski wicekurator oświaty, 7. Jarosław Capała, radny ze Starachowic i były wiceprezydent tego miasta, 8. Krzysztof Niżyński, radny z Sandomierza, 9. Renata Janik, wiceprzewodnicząca rady powiatu kieleckiego, 10. Karina Schwerzler, pełnomocnik wojewody świętokrzyskiego do spraw ochrony zwierząt.

W drugiej dziesiątce jest aż sześć kobiet. Stawkę z numerem 11 otwiera Adam Bodzioch, były burmistrz Kazimierzy Wielkiej. A potem: 12. Agnieszka Gosek ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci w Kielcach, 13. Jadwiga Irla, Jadwiga Irla, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bogucicach, 14. Krystyna Kania, zastępca świętokrzyskiego wojewódzkiego inspektora ochrony roślin i nasiennictwa, 15. Karolina Jarosz, radna z Jędrzejowa, 16. Małgorzata Raban-Radłowska, lekarka, szefowa hospicjum w Kałkowie-Godowie, 17. Maciej Stoltz, prezes Świętokrzyskiej Grupy Energetycznej "Biogaz", 18. Sławomir Radlak, przewodniczący rady powiatu ostrowieckiego, 19. Jolanta Zielonka, zastępca przewodniczącego Rady Gminy Łagów, 20. Artur Kański, pełniący obowiązki dyrektora Gimnazjum w Jarosławicach.

Trzecia dziesiątka: 21. Danuta Grzesiak-Witek, lekarz logopeda z Sandomierza, 22. Marzena Michalska, farmaceutka z Pawłowa, 23. Wiktor Fatyga, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Jędrzejowie, 24. Krzysztof Szczypiór, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego w Kielcach; 25. Sławomir Staciwa, dyrektor Gimnazjum w Radoszycach, 26. Janusz Mik, radny z Suchedniowa, 27. Rafał Dobrowolski, przedsiębiorca ze Starachowic, 28. Michał Woźniak, ekonomista, pracuje w Starostwie Powiatowym w Jędrzejowie, 29. Ryszard Pierzak, kierownik działu w Vive Textile Recycling Kielce, 30. Wiktor Pytlak, przewodniczący koła Stowarzyszenia Młodych Demokratów w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Świętokrzyską listę PO zamykają: 31. Tomasz Zych, zastępca dyrektora szpitala w Staszowie, 32. Marzena Marczewska, pracownik naukowy Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

W zestawieniu brakuje dwóch osób, z którymi władze PO ostatnio prowadziły rozmowy na temat startu z ramienia partii w wyborach. Mowa o bizneswoman z Kielc i dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, Agnieszce Migoń, oraz senatorze Grzegorzu Banasiu (dawniej Prawo i Sprawiedliwość, teraz niezależny).

- Zdecydowaliśmy, że chcemy walczyć jako Platforma, jako zgrana drużyna - tłumaczy Marzena Okła-Drewnowicz. Wśród kandydatów ostatecznie nie znalazł się również Grzegorz Świercz, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego (na liście roboczej numer 6). - Jego zadania związane z przekształceniami w służbie zdrowia są najważniejsze w województwie - dodaje posłanka.

W niedzielę rada regionu nie podjęła uchwały w sprawie kandydatów do Senatu. Ma to związek z trwającymi na szczeblu krajowym negocjacjami między PO a PSL dotyczącymi wystawienia wspólnych kandydatów, o czym "Echo Dnia" wielokrotnie pisało. - Będziemy jednak optować za tym, żeby wystawić swoich ludzi - podkreśla Marzena Okła-Drewnowicz. Jak już informowaliśmy, w batalii o Senat PO reprezentować będą: w okręgu północnym senator Michał Okła, w okręgu centralnym Bożentyna Pałka-Koruba, wojewoda świętokrzyski, w okręgu południowym Andrzej Zoch, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Ostateczny kształt listy poznamy 11 czerwca, kiedy zatwierdzi ją rada krajowa partii. Rewolucyjnych zmian w przyjętym układzie raczej nie będzie. - Nasz region cieszy się dużym zaufaniem władz krajowych. Bardzo prawdopodobne, że nasza propozycja będzie ostateczną - podkreśla Marzena Okła-Drewnowicz.