Po zamknięciu SOR w Kielcach. Wielkie obawy o pacjentów z zagrożeniem życia! Dyrektor pogotowia oczekuje wyjaśnień (WIDEO)

Przypominamy, że w czwartek, 24 sierpnia o godzinie 7 przyjęcia wstrzymuje Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. SOR nie będzie pracował przez 48 godzin, ponieważ konieczne jest przeprowadzenie w budynku pilnej dezynsekcji. Szczegółowo o tej sytuacji piszemy tutaj:Pilne! Wstrzymane przyjęcia na Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Powodem pilna dezynsekcja

W Kielcach do dyspozycji pacjentów w stanie zagrożenia życia pozostaje drugi szpitalny oddział ratunkowy, działający w Szpitalu Kieleckim przy ulicy Kościuszki. Jak zaznacza jednak dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, Marta Solnica cała ta sytuacja może być bardzo niebezpieczna.

- Przyznam szczerze, że nie bardzo sobie wyobrażam sytuację, kiedy SOR jest przez tyle czasu zamknięty. Musimy mieć jak najszybciej ustalone, gdzie mamy przewozić pacjentów w stanie zagrożenia życia, bo szpital Wojewódzki ma kilka oddziałów, których w innych lecznicach nie ma i trudno sobie wyobrazić, że nagle się okaże, że nie będziemy mieli możliwości przekazania takich osób

- mówi pani dyrektor podkreślając, że oczekuje chociaż wstępnych informacji dotyczących tego, w jaki sposób sanitariusze mają przekazywać pacjentów do szpitala, ponieważ zawsze odbywało się to właśnie przez Szpitalny Odział Ratunkowy.

Marta Solnica nie ukrywa także, że bardzo dziwi ją tak długi czas na dezynsekcję. Zaznacza, że w pogotowiu także odbywały się takie zabiegi, ale razem z wietrzeniem pomieszczeń trwały tylko kilka godzin.

Szpitalne Oddziału Ratunkowe w Kielcach obejmują swoim zasięgiem bardzo rozległy teren - Kielce i powiat kielecki gdzie mieszka ponad 400 tysięcy ludzi. Do Kielc trafiają tez pacjenci z innych powiatów.