18 sierpnia policjanci dostali sygnał, że z placu firmy na kieleckim Czarnowie złodzieje wykradli aluminiowe elementy warte łącznie sześć tysięcy złotych.
Sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu przy ulicy Kołłątaja. - Okradziony plac nie był monitorowany, policjanci dotarli jednak do zapisu z kamer miejskich autobusów przejeżdżających w okolicy - opowiada starszy sierżant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Kryminalni wypatrzyli samochód tym tropem trafili do gminy Nowa Słupia. Zatrzymali tam dwóch podejrzewanych: 40 - i 21-latka. Ustalili też, że kradziony metal trafił do punkt skupu złomu.
ZOBACZ TEŻ: Złodziej zerwał kobiecie złoty łańcuszek w Lublinie
Dostawca: x-news.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?