MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podglądamy uczestników akcji Zmień się na zdrowie. Dziś pani Henryka (wideo, zdjęcia)

Beata Alukiewicz
Henryka Buras podczas wizyty u doktor Katarzyny Krekory - Wollny.
Henryka Buras podczas wizyty u doktor Katarzyny Krekory - Wollny. Ł. Zarzycki
Henryka Buras, uczestniczka internetowego reality show Echa Dnia, odchudzanie rozpoczęła od wizyty u doktor Katarzyny Krekory- Wollny. Zobacz, jak przebiegała rozmowa.

Henryka Buras

Pani Henryka, jak i pozostali kandydaci, odchudzanie w ramach akcji "Zmień się na zdrowie" rozpoczęła od wizyty w gabinecie doktor Katarzyny Krekory-Wollny.
Przytaczamy zapis wstępnego wywiadu (kwestie ściśle medyczne objęte są tajemnicą lekarską), który stanie się podstawą do opracowania przyszłych zajęć i sposobu odżywiania.

Doktor Katarzyna Krokora-Wollny: * Od kiedy zauważyła pani problem z nadwagą i czy potrafi pani określić skąd się wziął?
Henryka Buras:* - Przez 45 lat swojego życia nie miałam takich problemów. Jadłam, co lubiłam i na co miałam ochotę bez specjalnych ograniczeń. Dziesięć lat temu postanowiłam rzucić palenie. Zrobiłam to raz, a skutecznie, ale… Głód nikotyny zaczęłam zastępować jedzeniem. Słodycze, przegryzki, obfitsze i częstsze posiłki. Niektóre późno w nocy. To było obżarstwo. Wystarczyło, że zobaczyłam coś w reklamie telewizyjnej i już to kupowałam. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Przybywał mi kilogram za kilogramem.

* Czy były próby odchudzania?
- Przede wszystkim zastosowałam dietę owocowo-warzywną. Przez miesiąc schudłam 10 kilogramów. Potem powróciłam do normalnego jedzenia, nawet się nie objadałam, ale nie minęło dużo czasu, a przytyłam prawie dwa razy tyle. Typowy efekt jo-jo. Próbowałam dalej ograniczać ilość jedzenia, ale skutek był niewielki. Raz jadłam mniej, raz więcej. Nie miałam silnej woli. Poza tym, jak nie zjem porządnej kolacji, to nie ma siły, wstanę z łóżka i muszę sobie w nocy zrobić kanapkę. Bo aż ściska mnie z głodu aż do bólu…

* A czy równolegle próbowała pani, ćwiczyć, uprawiać jakiś sport?
- Mam stacjonarny rowerek, ale prawdę powiedziawszy ćwiczę nieregularnie. Raz, czasami dwa razy w tygodniu, jak oglądam ulubiony serial w telewizji: wchodzę na siodełko, pedałuję, a film leci…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie