- Kiedy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej rozpoczęły gaszenie pożaru lasu, w tym samym czasie w innych miejscach wybuchały kolejne ogniska - mówi kapitan Andrzej Pyzik z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Starachowicach.
WALCZYLI DO TRZECIEJ,/b>
W sumie tej nocy stwierdzono około 10 podpaleń.
Walka z ogniem trwała do trzeciej nad ranem. Uczestniczyło w niej około 60 strażaków z dwóch powiatów - starachowickiego i ostrowieckiego. Przyczyną tego zdarzenia, jak informują strażacy, było podpalenie przez złośliwego sprawcę. Tego samego zdania są mieszkańcy.
- To wygląda tak, jakby ktoś szedł i co jakiś czas rzucał w las zapaloną zapałkę - mówi pan Waldemar z Jabłonnej, oglądając straty. Część prywatnych lasów, jak mówi pan Waldemar należy do kilku właścicieli z okolicznych miejscowości: Styków i Jabłonna.
TO PIROMAN!
Jak wynika z raportów Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Starachowicach, tylko w ciągu minionych 5 dni przyjęto 16 zgłoszeń o pożarach w gminie Brody, co drugi był w Stykowie. Były to, jak informuje kapitan Pyzik, podpalenia traw na nieużytkach lub poszycia w lasach. Takie dane pozwalają przypuszczać, iż mamy do czynienia z piromanem. - W tej sytuacji tylko schwytanie i przykładne ukaranie sprawcy da efekty - mówi rzecznik straży. Tego podjęła się policja.
- Przez kilka godzin służby patrolowały okolice lasu. Niestety nikogo podejrzanego nie zatrzymano - mówi oficer prasowy policji Kamil Tokarski - Będziemy rozpytywać mieszkańców okolicy, do których mamy apel, jeżeli ktoś z państwa posiada informacje i mógłby nam pomóc w tej sprawie, prosimy o kontakt z komendą policji.
Zgodnie z kodeksem karnym za umyślne podpalenia grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?