Podsumowujemy sezon koszykarzy UMKS Kielce

Rafał Gil, trener UMKS Kielce:

- Mogliśmy zająć wyższe miejsce, ale od zajętego miejsca w tabeli bardziej mnie boli, że nie wykorzystałem potencjału Darka Kołacza i nie wprowadziłem do gry na większy wymiar czasowy w każdym meczu Alana Jaworskiego. Wiem jakie błędy popełniłem w trakcie sezonu i wyciągnę wnioski na następny.

Kielczanie z 30 meczów sezonu zasadniczego wygrali 13, 10 we własnej hali i tylko trzy na wyjeździe. Dwa punkty koszykarze UMKS przywieźli 13 listopada z Jaworzna, 18 grudnia z Krakowia (mecz z Cracovią) i 23 marca w przedostatniej kolejce z Niepołomic.

DUŻO RZUCALI, DUŻO TRACILI

Koszykarze UMKS w 30 meczach rzucili rywalom 2281 punktów, co daje średnią 76,03 punktów na mecz i plasuje drużynę Rafał Gila na trzecim miejscu wśród najskuteczniejszych zespół. Więcej punktów zdobyła tylko najlepsza drużyna II ligi, MOSiR Krosno 2671 i Unia Tarnów - 2286. Niestety kielczanie stracili aż 2392 punktów (79,74 punktów na mecz), więcej dały sobie narzucać tylko koszykarze Mickiewicza Katowice (2423) Cracovii (2256). Obie drużyny zajęły dwa ostatnie miejsca.

NAJLEPIEJ MIERNIK

Najwięcej punktów dla kieleckiego zespołu zdobył Wojciech Miernik, 387 w 28 meczach. Do kosza trafiał z najlepszą skutecznością z drużyny, 59-procent. Trafił 141 rzutów z gry na 237 prób. Miernik miał także najwięcej zbiórek w zespole, 137 (43 w ataku i 94 w obronie).

- W 17 meczach mieliśmy więcej niż 30 zbiórek i 75-procent z nich wygraliśmy, natomiast w pozostałych 13 spotkaniach mieliśmy miej niż 30 zbiórek i wygraliśmy tylko 10-procent z nich - zauważa trener Gil.

Za trzy punkty najwięcej celnych rzutów oddał Krzysztof Dziura, 62 na 178 prób (34-procent skuteczności). Za dwa najczęściej trafiał Wojciech Miernik 117 celnych rzutów na 181 prób (64-procent skuteczności). Na linii rzutów osobistych także najwięcej celnych rzutów oddał Miernik, 81 na 118 prób (68-procent skuteczności).

TRENUJĄ DO MAJA

Koszykarze UMKS zaczynają okres roztrenowania, który potrwa do maja. Przygotowania do następnego sezonu zaczną w sierpniu.

Krzysztof Dziura, kapitan UMKS Kielce:

- Po pierwszej rundzie myśleliśmy, że będziemy walczyć o play offy, niestety coś nie zadziałało. Mieliśmy "czarny styczeń", przegrywaliśmy i na wyjeździe i we własnej, w której zawsze byliśmy mocni. Ale wygraliśmy trzy mecze na koniec i mamy przemyślenia na przyszły sezon.

Tak grali koszykarze UMKS w sezonie 2010/2011

4 Paweł Bacik 30 950 188 104 124 29 91 3
5 Alan Jaworski 20 91 9 7 3 2 15 0
6 Paweł Walczyk 13 38 2 3 3 3 4 0
7 Krzysztof Dziura 30 623 330 69 66 60 69 1
8 Rafał Gil 2 9 2 1 0 0 1 0
9 Shawn Hill 6 12 0 2 0 0 0 0
10 Damian Tokarski 29 803 333 94 65 37 75 4
11 Grzegorz Kij 22 600 219 112 37 14 36 9
12 Wojciech Miernik 28 841 387 137 20 24 40 2
13 Szymon Rzońca 28 513 222 105 13 11 28 4
14 Jakub Lewandowski 29 485 204 53 14 10 43 5
15 Artur Busz 26 651 282 115 41 37 51 17
16 Dariusz Kołacz 29 408 103 86 12 9 20 1

W kolejnych rubrykach: numer na koszulce, mecze, minuty na parkiecie, punkty, zbiórki, asysty, przechwyty, straty, bloki.
Rozmowa "Echa"

Krzysztof Wilczek: * 10 miejsce w tabeli satysfakcjonuje Ciebie jako trenera?
Rafał Gil, trener UMKS: - Oczywiście, że mogło być lepiej, mogliśmy osiągnąć lepsze miejsce na koniec sezonu. Jednak miejsce w tabeli to nie jest tym co mnie najbardziej boli, ale to, że nie wykorzystałem potencjału Darka Kołacza i nie wprowadziłem na poziom 10 minut gry w każdym meczu Alana Jaworskiego. Żałuję także, że nie wytworzyliśmy wszystkich nawyków, jak choćby komunikacja w obronie, na co kładliśmy nacisk przez cały sezon, ale i tak nie działa to jak powinno.

* Po pierwszej rundzie nie mieliście dużej straty do czołówki i po meczu w Krakowie z Cracovią mówiliście do siebie, że wiosna będzie Wasza.
- Tak mówiliśmy po tym meczu, bo właśnie po pierwszej rundzie zmieniłem taktykę, ale teraz już wiem, że popełniłem błąd. W trakcie sezonu można co najwyżej ewoluować przyjętą taktykę, a nie ją zmieniać diametralnie. Do schematu, który graliśmy w ataku, doszło kilka zagrywek i zawodnicy mieli za dużo na głowie i mimo, że mieliśmy więcej rozwiązań w ataku to graliśmy nieskutecznie. Ale zdecydowanie gorzej w drugiej rundzie wypadliśmy w obronie.

* Są jacyś zawodnicy, których możesz pochwalić i tacy, którzy Cię zawiedli?
- Najrówniej cały sezon na pewno zagrał Wojtek Miernik, za profesjonalizm mogę pochwalić Damian Tokarskiego i Artura Busza, a także Pawła Bacika. Krzysztof Dziura pokazał, że w pojedynkę może odmienić losy meczu. Myślę, że dobrze na nowej dla siebie pozycji, "czwórce" spisał się Szymek Rzońca. Grzesiek Kij dawał z siebie wszystko. Praktycznie o każdym zawodniku mógłby powiedzieć coś dobrego, a ja zawsze staram się szukać plusów, a nie minusów.