[galeria_glowna]
Wodotryski, w pełnej krasie będzie można podziwiać dopiero wiosną, ale teraz trzeba dobrać program komputerowy. W czwartek wieczorem woda trysnęła po raz pierwszy, ale tylko po to, aby oczyścić urządzenia zamulone w czasie budowy. Wczoraj popłynęła już czysta woda.
- Musimy ustalić z projektantem jak wysoko woda ma tryskać, jak strumień ma się zmieniać w czasie i jak ustawić grę kolorów. Oświetlenie jest czerwone, zielone i niebieskie. Może ono padać bardziej na wodę albo na plac, zapewniając odmienne efekty - informuje Mariusz Liszka z Firmy Arras w Tychach. - W każdej chwili ustawienia programu można zmienić, jeśli wrażenia nie będą zadawalające, wystarczy, że nasz człowiek przyjedzie z laptopem.
Na Rynku zamontowano 11 wodotrysków, znajdują się one w rejonie wejścia do Urzędu Miasta i Sołtyków. Mogą one podawać strumień wody o wysokości 18 metrów, ale ze względu na bliską zabudowę będą tryskały najwyżej do 12 metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?