Podwójne zwycięstwo Jacka Dybusa w plebiscycie na najlepszego radnego w Sandomierzu

Najlepsza dziesiątka w Sandomierzu

Najlepsza dziesiątka w Sandomierzu

1. Jacek Dybus, 2. Michał Saracen, 3. Janusz Sochacki, 4. Krzysztof Cieślak, 5. Krzysztof Niżyński, 6. Andrzej Majewski, 7. Mirosław Czaja, 8. Władysław Teter, 9. Maciej Skorupa, 10. Marceli Czerwiński.

Jacek Dybus zasiada w sandomierskiej Radzie Miasta od 1996 roku. To już czwarta jego kadencja w sandomierskim samorządzie. W obecnej, do października ubiegłego roku, pełnił funkcję wiceprzewodniczącego.

PRACUJE W KILKU KOMISJACH

Jacek Dybus pracuje w kilku komisjach: gospodarki komunalnej, handlu i usług; statutowej; rozwoju gospodarczego, turystyki i promocji miasta oraz komisji gospodarki przestrzennej, ochrony środowiska i rolnictwa.

Zwycięzca sondy podkreśla, że najbliższe są mu sprawy inwestycyjne, te związane z rozwojem miasta. - Oczywiście, zawsze starałem się działać na rzecz swojego środowiska, miejsca zamieszkania i pracy - mówi Jacek Dybus.

Dobry radny, zaznacza Jacek Dybus, nie zamyka się w swoim okręgu, działa na rzecz całego miasta i jest otwarty na problemy mieszkańców.

Co Jacek Dybus uważa za swój największy sukces? - Trudno mówić o sukcesach. To raczej satysfakcja z tego, co udało się zrobić oraz z tego, że poparło się dobre decyzje - chociażby w sprawie budowy dróg czy obiektów, które służą mieszkańcom - odpowiada radny.

Jacek Dybus wspomina miedzy innymi o budowie hali sportowej, basenu i stadionu.

WOLNY CZAS - A CO TO JEST?

Zwycięzca sondy pracuje społecznie również poza radą. Działa między innymi na rzecz rozwoju kultury fizycznej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Cieszy się, że jego 10-letni wnuk trenuje piłkę nożną.
Radny Dybus znany jest z miłości do zwierząt. Był jednym z założycieli Sandomierskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt i inicjatorem akcji adopcji czworonogów. - Niezwykle ważną sprawą jest budowa schroniska dla zwierząt w Sandomierzu - podkreśla Jacek Dybus.

Jacek Dybus ma psy, również te przygarnięte. Hoduje ptactwo, między inny kury ozdobne.
Zapytany o sposób spędzania wolnego czasu, odpowiada, że… nie zna takiego pojęcia. - Wykorzystuję czas do maksimum - mówi Jacek Dybus.