Do tragedii doszło pod koniec listopada. Policjanci opowiadają, że 55-latek spadł z drabiny zamontowanej przy silosie do suszenia.
- Świadkiem upadku był 58-latek. Mężczyzna, który miał wcześniej problemy z sercem, ruszył w stronę telefonu, by zaalarmować pogotowie. Gdy dochodził do biura, stracił przytomność - opowiadają policjanci.
Mimo prób reanimacji, życia 58-latka nie udało się uratować. Trzeźwy 55-latek ze złamaną nogą oraz urazami głowy i kręgosłupa trafił do szpitala w Busku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?