Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżka cen śmieci w Suchedniowie była nielegalna. Co z pieniędzmi?

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
Podwyżka cen za śmieci w Suchedniowie była niezgodna z prawem. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny. Czy mieszkańcy odzyskają nadpłacone pieniądze?

Latem ubiegłego roku suchedniowska rada miejska drastycznie, o sto procent, podniosła stawkę opłaty śmieciowej. Z 18 złotych miesięcznie od osoby segregującej odpady do 36 złotych. Mieszkańców zmiana mocno uderzyła po kieszeniach, nic dziwnego, że byli niezadowoleni. Skąd wzięła się podwyżka w trakcie roku? Do początku 2020 roku gmina płaciła ryczałt, bez względu na ilość odbieranych przez firmę odpadów. Od stycznia trzeba było płacić za każdą tonę. A ilość produkowanych przez mieszkańców odpadów rosła w ekspresowym tempie. W poprzednich latach z terenu gminy Suchedniów rocznie odbierane było średnio 1100 ton. Taką ilość śmieci z Suchedniowa zabrano już w pierwszym półroczu 2020 roku. Samorządowi nie wolno dopłacać do odbioru śmieci, żeby pokryć koszty, musiał zebrać od mieszkańców dodatkowy milion 200 tysięcy złotych.

- Okazało się, że część mieszkańców oszukiwało, składając deklaracje śmieciowe. Wpisywali mniejszą liczbę osób, niż rzeczywiście mieszka. Po wybuchu pandemii wiele osób wróciło z zagranicy i dużych miast do Suchedniowa i nie zgłosiło tego do urzędu, unikając płacenia za odbiór odpadów. Dlatego musieliśmy podnieść stawki opłat – tłumaczył Cezary Błach, burmistrz Suchedniowa. Wysokie stawki obowiązywały przez pół roku, po kolejnym przetargu udało się je obniżyć. Dziś suchedniowianie płacą miesięcznie 25 złotych (lub 23, jeśli mają przydomowe kompostowniki). Tto jednak nie kończy sprawy.

Z podniesieniem opłat nie zgadzała się Olga Wikło, mieszkanka Suchedniowa. Złożyła przeciwko gminie pozew do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jej zdaniem wprowadzając uchwałę w tej sprawie nie zachowano vacatio legis, czyli czasu, od ogłoszenia aktu prawa miejscowego do dnia, w którym zacznie on obowiązywać. - Zasady demokratycznego państwa prawa i zaufania obywateli do państwa wymagają, aby każdy miał możliwość przygotowania się do nadchodzących zmian w prawie. Właśnie dlatego wymyślono coś takiego jak vacatio legis. Niestety coraz częściej zdarza się, że te zasady są nadużywane w gminie Suchedniów. Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych ustanowiła domyślny czas vacatio legis na 14 dni (...) Adresaci przepisów podwyższających stawki opłat powinni mieć odpowiedni czas na przygotowanie się do nowej sytuacji prawnej, spowodowanej podjętą uchwałą. Zmiana uchwały rodzić będzie dla nich bezpośrednie konsekwencje finansowe (…) Dokonywanie zmian w prawie nie może - z uwagi na obowiązywanie art. 2 Konstytucji - zaskakiwać adresatów norm prawnych (…) Skoro jak twierdzi strona przeciwna, w pierwszym półroczu roku 2020 miał miejsce duży wzrost ilości odpadów, to było o tym wiadomo co najmniej kilka miesięcy wcześniej a racjonalny gospodarz powinien był to przewidzieć a tym bardziej zawiadomić mieszkańców z odpowiednim wyprzedzeniem – napisała w pozwie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach zajął się sprawą i 10 czerwca wydał wyrok. Przychylił się do argumentów Olgi Wikło i uchwałę o podwyżce cen śmieci w Suchedniowie uznał w całości za nieważną, zasądził też 300 złotych od Rady Miejskiej dla suchedniowianki tytułem zwrotu kosztów postępowania. Skoro uchwała jest nieważna, powstaje pytanie – co z pieniędzmi, które zapłacili mieszkańcy? Przypomnijmy; chodzi o milion 200 tysięcy złotych. Zdaniem adwokata Krzysztofa Sokołowskiego, doszło do wyrządzenia szkody przez organ samorządowy i ci, którzy płacili wyższe stawki, mają prawo domagać się jej naprawy. - Należałoby obliczyć wysokość nadpłaty i wystąpić pisemnie do gminy o zwrot pieniędzy. Nadpłata mogłaby zostać zaliczona na poczet przyszłych opłat za odbiór odpadów – uważa mecenas Sokołowski.

Co na to gmina? - Otrzymaliśmy wyrok sądu, analizuje go nasz radca prawny. Najprawdopodobniej złożymy kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego i liczę, że uchyli on wyrok sądu wojewódzkiego. Jeśli stanie się inaczej, rozważymy, jak załatwić tę sprawę – powiedział nam Cezary Błach.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie