Olimpia Pogoń Staszów - Sparta Kazimierza Wielka 0:0
Olimpia: Wołowiec - Baran, Dutka, Baczewski, Pitek - Walasek, Kosela (46. Misterkiewicz), Kaczmarczyk (75. Wojciechowski), P. Rzepa - Malec (85. Cebula), K. Rzepa.
Sparta: Paździor - Adamczyk, Czajka, Morsztyn, Skalski - Tabor, Sierakowski, R. Stępień (46. Cyganek), Kawula - Wąż (75. Ł. Stępień), Nwachukwu (60. Kozieł).
Sędziował: Marek Śliwa.
- Mecz toczył się głównie w środku boiska, warunki były trudne. Lepiej zagraliśmy po przerwie, ale sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo - mówił Piotr Malec, grający trener staszowskiego zespołu.
- Dobrze zagraliśmy do przerwy, mieliśmy sytuację sam na sam z bramkarzem i rzut karny, którego w 25 minucie nie wykorzystał Sierakowski. Jest niedosyt, mogliśmy wygrać - powiedział Szymon Burliga, trener Sparty.
- Na ten mecz nie było biletów. Zamiast nich do puszek zbierane były pieniądze dla chorego Stasia, który cierpi na nowotwór złośliwy oczu - powiedział Radosław Sekuła, prezes staszowskiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?