MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Krystyny Dobrzańskiej–Sobierajskiej, córki majora „Hubala”. Krajanie z ziemi kazimierskiej pięknie Ją pożegnali [ZDJĘCIA, WIDEO]

K
Uroczystości pogrzebowe Krystyny Dobrzańskiej–Sobierajskiej, córki legendarnego majora „Hubala” odbyły się w piątek, 24 lipca w kościele parafialnym w Gorzkowie w gminie Kazimierza Wielka.

Urna z prochami została złożona w grobowcu rodziny Zakrzeńskich na cmentarzu przykościelnym. Krystyna Dobrzańska-Sobierajska spoczęła w grobowcu obok swojej Matki, Zofii Dobrzańskiej-Zakrzeńskiej i Ojczyma, Tadeusza Zwierkowskiego.

Krystyna Dobrzańska urodziła się w Plechowie niedaleko Kazimierzy Wielkiej 7 września 1932 roku, jako córka Zofii oraz Henryka Dobrzańskiego, późniejszego majora „Hubala”. Mieszkała tam przez pierwsze lata życia, a także okres niemieckiej okupacji. W następnym czasie podtrzymywała więzi z ziemią kazimierską. Dlatego lokalny samorząd podjął decyzję o nadaniu w 2009 roku Krystynie Dobrzańskiej-Sobierajskiej tytułu Honorowego Obywatela Gminy Kazimierza Wielka.

Po latach przyznawała, że swojego ojca pamiętała bardzo słabo – głównie z pozostawionych rodzinnych pamiątek, mimo to wspominała, że od najmłodszych lat uczył ją dzielności. Późniejszy major „Hubal” miał, ku przerażeniu obserwatorów, oswajać córkę z koniem od niemowlęcych lat. Według tego co zapamiętała Krystyna Dobrzańska, ojciec chętnie słuchał recytowanych przez nią wierszy. Natomiast jej mama była dumna z jego sukcesów jeździeckich.

Szczególnie ważnym miejscem dla Krystyny Dobrzańskiej – Sobierajskiej stał się dwór w Plechowie, o którym pierwsze wzmianki pochodzą z XI wieku. To tam spędziła ona dziecięce lata i młodość. Jak mówiła, w tym miejscu odżywały najpiękniejsze wspomnienia o ojcu.

Po wybuchu II wojny światowej, Krystyna Dobrzańska – Sobierajska otrzymała sygnet rodowy, który miała zawsze nosić na palcu, wraz z pożegnalnym listem od ojca. Henryk Dobrzański pisał w nim o swojej wielkiej miłości do córki, obowiązkach wobec ojczyzny oraz nadziei spotkania w lepszych czasach. Po latach wspominała, że odkąd skończyła osiemnaście lat, wspomnianego sygnetu nigdy nie zdjęła z palca. Po śmierci majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, mama oraz babcia Krystyny Dobrzańskiej miały powtarzać, by zawsze była dumna z ojca – bowiem ten oddał życie za wolną ojczyznę.

Przez wiele lat Krystyna Dobrzańska – Sobierajska była zaangażowana w kultywowanie pamięci o swoim ojcu. Na Kielecczyźnie o majorze Henryku Dobrzańskim „Hubalu” powstała prawdziwa legenda.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie