Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pokerowa rozgrywka w świętokrzyskiej Platformie

/JaS/
- Trudno mówić o pójściu na kompromis, skoro nie sprawdziło się to przez ostatnie półtora roku. Trzeba rozwiązania struktur, weryfikacji i ponownej budowy - komentuje Marzena Okła-Drewnowicz
- Trudno mówić o pójściu na kompromis, skoro nie sprawdziło się to przez ostatnie półtora roku. Trzeba rozwiązania struktur, weryfikacji i ponownej budowy - komentuje Marzena Okła-Drewnowicz
Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, komisarz w Platformie Obywatelskiej chce rozwiązać cztery struktury powiatowe. To może oznaczać, że ich członkowie nie będą mieli prawa głosu przy wyborze nowego szefa partii w regionie.

Po rozwiązaniu struktur kierowniczych w świętokrzyskiej Platformie Obywatelskiej powołana przez władze krajowe komisarz Marzena Okła-Drewnowicz zaczęła działać. Zdecydowanie. Zawnioskowała do zarządu krajowego partii o rozwiązanie struktur w czterech powiatach. Z naszych informacji wynika, że chodzi o Skarżysko, Kielce, Końskie i Starachowice.

- Komisarz jest po to, żeby przyjrzeć się sytuacji i podejmować decyzje. Zarząd Krajowy partii zna doskonale sytuację świętokrzyskiej organizacji na podstawie dokumentacji. Niektóre powiaty są głęboko skonfliktowane. Trudno mówić o pójściu na kompromis, skoro nie sprawdziło się to przez ostatnie półtora roku. Trzeba rozwiązania struktur, weryfikacji i ponownej budowy - komentuje posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.

Sprawa rozwiązania struktur powiatowych, które niekoniecznie są przychylnie nastawione do pani komisarz, może mieć swoje drugie dno. Otóż zgodnie z partyjnym statutem rozwiązanie struktur w praktyce oznacza rozwiązanie kół PO w danym powiecie. W ich miejsce mają zostać powołane nowe, do których mogą wstępować działacze. Jednak po wstąpieniu do nowego koła… nie mają oni przez sześć miesięcy praw wyborczych. To może oznaczać, że delegaci na zjazd wojewódzki PO z rozwiązanych powiatów nie będą mieli prawa głosować w wyborach na nowego szefa partii w województwie, chyba że prawa przywróci im centrala partii. Może to zrobić, ale nie musi.

BEZ GŁOSU

- Praw wyborczych nie będziemy mieć pewnie aż do maja - mówi jeden z działaczy PO w Kielcach, która liczy najwięcej członków w regionie i mogłaby mieć silną reprezentację na zjeździe wojewódzkim.
Czy Marzena Okła-Drewnowicz takim rozegraniem w pełnej zgodzie ze statutem, usuwa rywali? - Nie jestem po to komisarzem, żeby być liderem. Jest pytanie, czy mam wykonywać pracę biurową, czy podejmować trudne decyzje? Wszystkie, które podejmuję są wyważone - zapewnia.

A może posłanka komuś innemu toruje drogę do fotela przewodniczącego partii? - Nie myślę o tym w takich kategoriach. Sytuacja w PO jest trudna i trzeba ją rozwiązać - komentuje.

Posłanka Okła-Drewnowicz uchodzi za osobę związaną frakcyjnie z posłem Konstantym Miodowiczem. W strukturze kieleckiej i skarżyskiej, które mogą zostać rozwiązane są potencjalni pretendenci do objęcia stanowiska przewodniczącego, którzy popadli z Miodowiczem w konflikt. To między innymi poseł Artur Gierada, czy niedawny przewodniczący senator Michał Okła…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie