Pokonali ponad 130 kilometrów, by oddać hołd Wincentemu Witosowi

Rowerzyści wystartowali w sobotę, 9 lipca z parkingu przy Starostwie Powiatowym w Kielcach. Na malowniczej trasie ze stolicy województwa świętokrzyskiego do Wierzchosławic poznawali atrakcje powiatu kieleckiego, parki krajobrazowe Ponidzia oraz bogactwo zabytków architektury drewnianej ziemi tarnowskiej.

Trasa rajdu wiodła przez Borków, Pierzchnicę, Chmielnik, Busko-Zdrój i Nowy Korczyn. Pierwszy etap podróży rowerzyści zakończyli wspólnym ogniskiem i noclegiem w Nowym Korczynie. Następnego dnia w Wierzchosławicach przy grobie Wincentego Witosa złożyli kwiaty.

- Na początku wyprawy bardziej skupialiśmy się na zwiedzaniu miejsc, na architekturze. Z czasem jednak bardziej otworzyliśmy się na kontakty z lokalnymi mieszkańcami, które stały się najbardziej interesującym elementem naszej podróży. Wszędzie spotykaliśmy się z niezwykłą życzliwością i gościnnością – mówi Paweł Gratka, szef Forum Młodych Ludowców w regionie świętokrzyskim.

Głównym celem Rajdu było przybliżenie postaci Wincentego Witosa – trzykrotnego premiera II RP, współtwórcy ruchu ludowego. - Wszystkim uczestnikom dopisywały doskonałe humory i żal było się rozstawać na mecie Rajdu - dodaje Artur Armata, prezes Stowarzyszenia Tradycja i Nowoczesność.

To pierwsza tego typu wyprawa pasjonatów dwóch kółek. Ale, jak zaznaczają, nie ostatnia. Organizatorzy rajdu Witosa: Stowarzyszenie „Tradycja i Nowoczesność” oraz Forum Młodych Ludowców Województwa Świętokrzyskiego mają nadzieję, że zainspirują jak najwięcej osób do turystyki rowerowej.

- W przyszłym roku powtórzymy rajd, być może wydłużając trasę o kolejne miejscowości. Może nawet stworzymy trasę dla nieco bardziej wymagających entuzjastów tego sportu – zaznacza Paweł Gratka.

Patronat nad imprezą objął starosta kielecki Michał Godowski. Cyklistów mocno wspierali Piotr Żołądek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, poseł na Sejm Krystian Jarubas oraz Piotr Strach, zastępca wójta Nowy Korczyn.