Pośród wielu państwowych odznaczeń wyjątkowy jest Medal Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. To nagroda dla osób, które przeżyły 50 lat w jednym związku małżeńskim. Został ustanowiony w 1960 roku, przyznawany jest do dziś. Nadaje go Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Medal w kształcie gwiazdy z ornamentowanymi promieniami na środku ma dwie srebrzone, oksydowane róże. Wstążka - różowa.
Razem przeżyli pół wieku
W tym roku takie odznaczenia otrzymało 11 par. Uroczystość dekoracji odbyła się w patio Miejskiego Centrum Kultury. Oto uhonorowani: Halina i Tadeusz Mirek, Zofia i Otton Maj, Krystyna i Jerzy Kozieja, Wiesława i Andrzej Kępa, Bożenna i Jan Knapczyk, Wanda i Waldemar Franczyk, Małgorzata i Marian Wolscy, Alicja i Andrzej Spółczyńscy, Wiesława i Edward Cieloch, oraz nieobecni podczas uroczystości Hanna i Wiesław Ładek i Jadwiga i Lech Lisowscy.
To był ich wyjątkowy dzień
W MCK pojawili się ubrani na galowo jubilaci, radosne chwile dzielili z nimi najbliżsi - dzieci i wnuki. Jako pierwsza głos zabrała Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w skarżyskim magistracie, Dorota Chołuj. - Dotrzymaliście państwo danego na ślubie przyrzeczenia. Wychowaliście dzieci, przyczyniliście się do trwałości rodzin - mówiła. Podczas uroczystości obecny był prezydent miasta, Konrad Kronig. I on nie szczędził małżonkom ciepłych słów. - Serdecznie państwu gratuluję wspaniałego jubileuszu. 50 wspólnie przeżytych lat to powód do ogromnej dumy. Macie państwo ogromny bagaż wspólnych przeżyć i doświadczeń. Trwacie przy sobie we wzajemnym szacunku, zrozumieniu, wspieracie się i motywujecie. Jesteśmy świadomi, że minione 50 lat przepełniały nie tylko chwile radosne, ale zdarzały się także trudności, nieporozumienia i problemy. Jednak jesteście najlepszym przykładem, że każdą przeciwność losu można przezwyciężyć idąc „ramię w ramię” i wzajemnie się wspierając. Jesteście dla siebie nawzajem ostoją, a dla nas – młodszego pokolenia – wzorem, jak budować trwały, odpowiedzialny i szczęśliwy związek – podkreślał prezydent.
Strzeliły korki szampanów!
Następnie szef gminy w imieniu głowy państwa udekorował obecne pary medalami. Dla zabranych krótki program artystyczny przygotowały maluchy z przedszkola Mini College. Były tańce, piosenki i deklamacje. A że dzieci miały tremę, pomagały panie przedszkolanki. Na koniec spotkania strzeliły korki od szampanów i zebrani wznieśli wspólny toast za zdrowie młodych duchem par.
Dało się wytrzymać...
Państwo Wiesława i Andrzej Kępa od razu zwracają uwagę - wciąż uśmiechnięci, żartują ze sobą i innymi. Razem przeżyli ponad pół wieku. Jako małżeństwo - 51 lat. Mają syna i córkę, oraz pięcioro wnucząt. Pytamy o prawnuki. - Jeszcze nie ma, choć byłby już na to czas - odpowiadają. Jak oceniają wspólne lata? - Piękne wspomnienia. A co mam panu powiedzieć - śmieje się pan Andrzej. - Dało się wytrzymać - dodaje pani Wiesława. Krystyna i Jerzy Kozieja też mają 51 - letni małżeński staż. On pracował w Mesko i Technicznych Zakładach Naukowych, ona w Sanepidzie. Rodzinny dorobek to dwóch synów, dwie wspaniałe synowe i czworo wnuków. Wpadli sobie w oko, kiedy pan Jerzy przyjechał do Skarżyska na przepustkę z wojska - w mundurze marynarza. Para zdradza swoją receptę na szczęśliwy związek. jest prosta: Mało nerwów, dużo zaufania, trochę miłości i szczypta zazdrości. Jak widać na ich przykładzie, przepis się sprawdza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 w Świętokrzyskiem. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI: Zmasakrowali go maczetą, teraz za to zapłacą
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?