Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Pola Nadziei”. Rozdawali żonkile. Była też kwesta na kieleckie hospicjum

Dorota Kułaga
Uczestnicy „Marszu Żonkila”  przeszli ulicą Sienkiewicza. Rozdawali żonkile - symbol  akcji „Pola Nadziei” i solidarności z osobami terminalnie chorymi. Prowadzona też była kwesta na hospicjum.
Uczestnicy „Marszu Żonkila” przeszli ulicą Sienkiewicza. Rozdawali żonkile - symbol akcji „Pola Nadziei” i solidarności z osobami terminalnie chorymi. Prowadzona też była kwesta na hospicjum. Krzysztof Krogulec
Uczestnicy kampanii rozdawali żonkile, była też prowadzona kwesta na rzecz kieleckiego hospicjum.

Dostawca: Marsz Żonkili w Kielcach

Źródło:echodnia.eu

Około 300 osób wzięło udział w czwartkowym „Marszu Żonkila”, którym w Kielcach rozpoczęła się społeczna kampania „Pola Nadziei”.

Uczestnicy marszu, w większości dzieci ze szkół i przedszkoli z Kielc i powiatu kieleckiego, mieli na sobie żółte elementy stroju i transparenty nawiązujące do akcji „Pola Nadziei”. Żonkile, które były wręczany podczas zbiórki, są symbolem akcji „Pola Nadziei” i solidarności z osobami ter-minalnie chorymi.

W akcji, oprócz dzieci, młodzieży, ich opiekunów i wolontariuszy, wzięli też udział prezydent Kielc Wojciech Lubawski i senator Krzysztof Słoń.

- „Pola Nadziei” w Kielcach odbywają się po raz szósty. Jest to możliwe, ponieważ mamy już swoje hospicjum. Ta kampania ma na celu uwrażliwienie naszego społeczeństwa na problemy i potrzeby ludzi nieuleczalnie chorych. Jednocześnie w czasie tej akcji wolontariusze prowadzą kwestę uliczną. Całkowity dochód zostanie przeznaczony na działalność Hospicjum Stacjonarnego imienia błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach - wyjaśnił ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas diecezji kieleckiej, jeden z organizatorów kampanii „Pola Nadziei” w Kielcach.

Marsz zaczął się pod pomnikiem Henryka Sienkiewicza przy placu Moniuszki w Kielcach, a zakończył na placu Artystów. Na młodych uczestników marszu czekało tu wiele atrakcji. Były gry i zabawy dla dzieci z udziałem Koziołka Matołka z Pacanowa oraz wolontariuszy. Dużym zainteresowaniem cieszyła się wata cukrowa za...jeden uśmiech.

W kieleckim hospicjum są 44 miejsca. - Funkcjonuje już w stu procentach, ale są jeszcze do wykonania różne prace wykończeniowe i podjazd dla karetek. Potrzeby ciągle są, bo hospicjum generuje duże koszty. Nie wszystkie są pokrywane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Kontrakt ten zapewnia głównie tę część związaną z działaniami medycznymi. Ale są też inne koszty, na przykład bardzo często wymieniana jest pościel, środki higieniczne, czy sprzęt, który musi być atestowany. „Pola Nadziei” w całej Polsce uzupełniają budżet hospicyjny tak, żeby nie trzeba było pobierać opłat od pacjentów - wyjaśnił ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas.

Kampania „Pola Nadziei”

W Kielcach kampania społeczna „Pola Nadziei” odbyła się po raz szósty.

- W Polsce ta akcja po raz pierwszy została przeprowadzona w Krakowie w 1998 roku w hospicjum świętego Łazarza. Swoimi korzeniami sięga jednak lat 40-tych. Zaczęła się w Wielkiej Brytanii, tam rozpoczął się ruch hospicyjny. Z roku na rok upowszechnia się on w Polsce. W wielu miastach organizowane są „Pola Nadziei”. Można powiedzieć, że dzięki temu, że w Kielcach mamy hospicjum, mamy też „Pola Nadziei” i możemy te działania prowadzić - powiedział ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas diecezji kieleckiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie