Policja: Wysyłali do ludzi fałszywe smsy po to, żeby ich okraść. Oszukano 66 osób, wyłudzono ponad 800 tysięcy

Sprawa wyszła na jaw dzięki czujności bankowców ze Skarżyska-Kamiennej. Pracownicy jednej z placówek zwrócili uwagę na konto, na którym odbywały się niepokojące operacje: wpływały na nie duże kwoty, po czym bardzo szybko były wypłacane w bankomatach w całej Polsce.

Bankowcy zawiadomili prokuraturę, do akcji wkroczyli najpierw policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej, a gdy sprawa zaczęła zataczać coraz szersze kręgi i mogła dotyczyć przestępstw popełnianych w całym kraju, dołączyli do nich koledzy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Historia na tym etapie zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia wobec 15 osób. Część z nich już jest za kratami, gdzie odsiaduje inne wyroki.

- Policjanci ustalili, że za sprawą podejrzanych pieniądze straciło 66 osób, łącznie w grę wchodzi 840 tysięcy złotych – mówi podkomisarz Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani dziali w 2019 i 2020 roku. Sposób działania podejrzanych był taki: rozsyłali wiadomości tekstowe z informacją o rzekomej niedopłacie drobnej kwoty do przesyłki czy rachunku za prąd. Dołączali do niej link do „uiszczenia płatności”, z – jak się okazało – fałszywą stroną banku. Kiedy ktoś dał się nabrać i klikał w link, pojawiała się strona logowania do złudzenia przypominająca prawdziwą, w którą ofiary wpisywały dane do swojego konta, umożliwiając tym samym dostęp do niego. Później wystarczyło już tylko przelać gotówkę na konto takie jak to w skarżyskim banku i – nim ktokolwiek się zorientuje – szybko ją wypłacić.