We wtorek rano staszowscy kryminalni pojechali do 21-latka, ściganego dwoma listami gończymi za kradzież i narkotyki, za co na mocy wyroków sądów ma do odbycia karę trzech lat pozbawienia wolności.
- Mężczyzna próbował uciekać, ale zrezygnował, gdy zobaczył, ilu jest policjantów. Drzwi funkcjonariuszom otworzyła matka. 21-latka stróże prawa odnaleźli na poddaszu – opowiada aspirant Joanna Szczepaniak, rzecznik prasowy staszowskiej policji.
Za szafą w pokoju zajmowanym przez 21-latka kryminalni znaleźli słoik, a w nim 102 foliowe torebeczki z suszem, wstępnie zidentyfikowanym jako marihuana o łącznej wadze około 130 gramów. Na parapecie odkryli woreczek z białym proszkiem, wedle testów to około cztery gramy mefedronu.
21-latek trafił za kraty i szybko na wolność nie wróci. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków polskie prawo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?