Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci użyli podstępu!

/saba/

Dwa telefony komórkowe, które straciła para z Ostrowca Świętokrzyskiego, napadnięta przez bandytów, znaleźli policjanci. Tego, kto je miał, wzięli podstępem.

O rozboju na parze - dziewczynie i chłopaku, którzy byli na randce, już w "Echu" pisaliśmy. Zaraz po zdarzeniu policjanci zatrzymali dwóch braci podejrzanych o napad na nastolatków. Szkopuł w tym, że nie znaleźli wtedy skradzionych telefonów komórkowych.

- Wiedzieliśmy, że rozbójnicy sprzedali je jakiemuś mężczyźnie, który poruszał się samochodem z "zamykanymi" światłami - opowiada oficer operacyjny ostrowieckiej policji. Mimo, że nie znali ani nazwiska mężczyzny, ani marki wozu, a już tym bardziej jego numerów - namierzyli takie auto na jednym z parkingów w mieście. Dokładnie go obejrzeli i stwierdzili, że tablica rejestracyjna, wciąż jeszcze niemiecka, jest już nieważna. W związku z tym za wycieraczkę wozu włożyli właścicielowi wezwanie do komendy.

I faktycznie, mężczyzna stawił się w ostrowieckiej policji, wierząc święcie, że chodzi o jakieś formalności, w związku z którymi nie grożą mu żadne konsekwencje. Bardzo się zdziwił, gdy wypytywać go zaczęli kryminalni, a nie drogówka, a przesłuchanie dotyczyło kradzionych telefonów komórkowych, a nie tablic rejestracyjnych.

- Wystarczyło 15 minut, a mężczyzna wszystko opowiedział - mówi oficer. Z jego relacji wynika, że tamtego dnia, gdy doszło do rozboju, na parkingu zaczepiło go dwóch młodych ludzi. Opowiedzieli mu, że właśnie zabierają dziewczyny na dyskotekę, a że nie mają pieniędzy, to chcą szybko i okazyjnie sprzedać dwa telefony komórkowe. Aparaty warte 600 złotych "upłynnili" za 250 złotych. Policjanci odnaleźli oba, a mężczyzna stanie przed sądem pod zarzutem paserstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie