Około godziny 19 do jednego z policyjnych patroli znajdujących się w okolicach stadionu, gdzie wkrótce miał zacząć się mecz Korony Kielce z Legią Warszawa podeszła kobieta. Alarmowała, że na klatce schodowej jednego z bloków przy Alei Legionów leży nieprzytomny mężczyzna.
- Policjanci natychmiast przekazali wiadomość dalej i razem z innym patrolem podjechali radiowozem we wskazane miejsce. Byli tu żona i znajomy 55-latka, który jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy znalazł go nieprzytomnego - relacjonowała sierżant Marzena Tkacz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Policjanci zaczęli udzielać nieprzytomnemu pierwszej pomocy. Szybko dołączyli do nich ratownicy medyczni z Zespołu Medycznego Oddziału Prewencji Policji, którzy również byli w pobliżu w związku z zabezpieczeniem meczu. Mundurowi wynieśli mężczyznę przed blok i tu prowadzili akcję reanimacyjną, do której włączył się zespół pogotowia. Po kilkunastu minutach udało się przywrócić mężczyźnie akcję serca. 55-latek został przeniesiony do karetki i przewieziono go do szpitala na oddział intensywnej opieki. W niedzielne przedpołudnie policjanci informowali, że lekarze określają stan 55-latka jako stabilny.
QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
