W środowe południe na jednej ze starachowickich ulic funkcjonariusz tutejszej drogówki zawrócił uwagę na motocyklistę, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Policjant ruszył za nim, dając kogutem sygnały, by prowadzący jednoślad zatrzymał się do kontroli.
- Motocyklista nie reagował. Uciekał nie zważając na innych uczestników ruchu. Po kilku kilometrach policjant wyprzedził uciekiniera i zajechał mu drogę. Motocyklista zatrzymał się, nie chciał jednak wyłączyć silnika, ani zejść z jednośladu. Funkcjonariusz musiał go obezwładnić - opisuje Monika Kalinowska, oficer prasowy starachowickiej policji.
Uciekinierem okazał się 22-latek z gminy Zagnańsk w powiecie kieleckim. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania motorem, nie miał też dokumentów wymaganych przy kontroli. Motocykl nie był dopuszczony do ruchu. Jakby tego było mało, test wykazał, że 22-latek jest prawdopodobnie pod wpływem narkotyku. Motocykliście mogą teraz grozić nawet dwa lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
